Dramat Medyka we Włoszech. Zabrakło siedmiu minut!
Co los dał w Koninie, odebrał we Włoszech. Medyk POLOmarket Konin prowadził już z Brescią Calcio Femminile 2:1, by ostatecznie przegrać 2:3 i odpaść z rozgrywek Ligi Mistrzyń.
Co los dał w Koninie, odebrał we Włoszech. Medyk POLOmarket Konin prowadził już z Brescią Calcio Femminile 2:1, by ostatecznie przegrać 2:3 i odpaść z rozgrywek Ligi Mistrzyń.
Wiele meczów piłkarskich nazywano już dreszczowcami, wiele przyprawiało kibiców o gęsią skórkę. Ale tak emocjonujących dwumeczów często się nie ogląda. Po horrorze w Koninie, z którego medyczki wyszły obronną ręką, przyszedł rollercoaster w Brescii, gdzie lepsze były już Włoszki.
Zaczęło się pięknie dla konińskiej drużyny. Już w piątej minucie do siatki Włoszek trafiła niezastąpiona Liliana Kostowa i było 1:0. Brescia Calcio szybko wyrównała - po kolejnych dziesięciu minutach było 1:1. Dośrodkowanie z prawej strony boiska Cristiany Girelli podbiła Radosława Sławczewa, myląc tym Annę Szymańską i kierując piłkę do siatki.
Wciąż jednak to medyczki były w 1/8 Ligi Mistrzyń. Po tych dwóch szybkich ciosach oba zespoły zreorganizowały swoje siły na murawie. Do końca pierwszej połowy Włoszki oddały jeszcze dwa niezbyt groźne strzały z dystansu i przy wyniku 1:1 oba zespoły zeszły do szatni.
Druga połowa rozpoczęła się identycznie jak pierwsza. Świetne prostopadłe zagranie Liliany Kostowej dotarło do Aleksandry Sikory, a ta w sytuacji sam na sam znów dała prowadzenie Medykowi POLOmarket. Chwilę później uderzała jeszcze Daleszczyk, ale jej strzał zablokowała defensorka Brescii.
I tak, jak w Koninie straty odrobił Medyk, tak w Brescii korzystny rezultat zdołały osiągnąć Włoszki. W 69. minucie sygnał do ataku dała Girelli. Przy biernej postawie defensywy Medyka zawodniczka Brescii wykorzystała dogranie z prawej strony, pokonując bezradną Szymańską.
Mimo wszystko wydawało się, że koninianki utrzymają korzystny dla nich remis. Siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry Włoszki zadały jednak ostateczny cios. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzyła Daniela Sabatino. Było 3:2 dla Brescii, a ten wynik dawał awans Włoszkom.
Trzeci stracony gol ostatecznie podłamał zespół Romana Jaszczaka. Medyczki nie były już w stanie odrobić strat i przegrały spotkanie w Brescii. Włoszki awansowały do 1/8 Ligi Mistrzyń dzięki... lepszemu bilansowi bramek strzelonych na wyjeździe. W dwumeczu padł bowiem wynik 6:6, ale to Brescia strzeliła w Koninie trzy bramki.
Dla zespołu Romana Jaszczaka to trzecia nieudana próba awansu do 1/8 Ligi Mistrzyń. Drugi raz koninianki w regulaminowym czasie gry wywalczyły remis - dwa lata temu udało się to z Glasgow City, a Szkotki awans wywalczyły w dogrywce. W tym roku Włoszkom wystarczył bilans bramek wyjazdowych.
Teraz przez Medykiem POLOmarket walka o kolejne krajowe trofea, przede wszystkim - mistrzostwo, które pozwoli koniniankom po raz kolejny grać w Lidze Mistrzyń.
Brescia Calcio Femminile - Medyk POLOmarket Konin 3:2 (15' Radosława Sławczewa (sam.), 69' Cristiana Girelli, 83' Daniela Sabatino - 5' Liliana Kostowa, 53' Aleksandra Sikora).
Brescia Calcio Femminile: Chiara Marchitelli - Sara Gama, Roberta D'Adda, Cecilia Salvai, Valentina Cernoia, Elisa Mele, Martina Rosucci, Barbara Bonansea, Silvia Fuselli (60' Anna Maria Serturini), Cristiana Girelli, Daniela Sabatino (84' Raffaella Manieri).
Medyk POLOmarket Konin: Anna Szymańska - Dagmara Grad, Radosława Sławczewa, Maria Ficzay, Aleksandra Sikora, Paulina Dudek, Natalia Pakulska, Liliana Kostowa, Patrycja Balcerzak, Katarzyna Daleszczyk, Anna Gawrońska (71' Agata Guściora).
fot. Kamil Strajch (archiwalne)