Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

PILNE

Awaria wodociągu: Bez wody do godz. 13:00 zostaną mieszkańcy: ul. Międzylesie od nr 13a do nr 58 w Koninie.

LM.plWiadomościKoninianie przy wspólnym stole. Śniadanie wielkanocne wróciło po przerwie

Koninianie przy wspólnym stole. Śniadanie wielkanocne wróciło po przerwie

Dodano: , Żródło: LM.pl
Koninianie przy wspólnym stole. Śniadanie wielkanocne wróciło po przerwie
podzielili się jajkiem

Około 250 litrów żuru, 700 kiełbas, a do tego jajka i wielkanocne babki. Przy świątecznym stole zasiedli mieszkańcy Konina, uchodźcy z Ukrainy oraz przedstawiciele parlamentu, duchowieństwa i władz miasta.

W sali gimnastycznej I Liceum Ogólnokształcącego przygotowanych zostało 490 miejsc na wspólne śniadanie wielkanocne, które odbyło się po przerwie związanej z pandemią. Niektórzy bardzo czekali na to, żeby znowu usiąść przy świątecznym stole.

– Co roku byłem na śniadaniu, czy na pl. Wolności, czy w I LO. To radość, że jesteśmy tu razem. To nasza wspólna rodzina. Przychodzę tu, żeby porozmawiać z innymi – podkreślił pan Jerzy.

Gości przywitał prezydent Piotr Korytkowski.

– Bardzo się cieszę, że po przerwie jesteśmy znowu razem, możemy się spotkać. Śniadanie wielkanocne to jest czas taki, kiedy siedzi się przy stole i rozmawia. Miasto umożliwia państwu taką wspólnotę stołu – mówił Piotr Korytkowski.  To trudny czas dla nas wszystkich. Życzę, żebyśmy w ten czas świąteczny wchodzili ze spokojem i optymizmem – dodaje.

Na stołach królowały wielkanocne potrawy. Był żurek, biała i czerwona kiełbasa, pasztet, wędlina, sałatka jarzynowa, jajka z majonezem, babka piaskowa i drożdżowa. Niestety sporo miejsc przy stole było pustych.

– Jesteśmy zaskoczeni, bo jeszcze wczoraj mieliśmy sygnały, że sporo osób się do nas wybiera. To jest jednak otwarta impreza i jedni wchodzą, drudzy wychodzą. Śniadanie jest tradycją, żeby się spotkać z drugą osobą, porozmawiać, zjeść te świąteczne potrawy, bo nie wszyscy mogą świętować ten dzień w swoich domach – mówi Małgorzata Rychlińska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Koninie. – Przede wszystkim są tu osoby starsze i samotne, nasi podopieczni. Obywatele Ukrainy, którzy przyjechali do Konina są również naszymi mieszkańcami. Mamy ich na terenie miasta ponad tysiąc. Zapraszaliśmy wszystkich – dodaje.

Podczas śniadania wielkanocnego nie zabrakło wspólnej modlitwy, podzielenia się jajkiem i czekoladowych zajączków dla wszystkich obecnych.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole