Kamil Gardzielik wypunktował rywala. Kontynuuje serię wygranych

W swoim osiemnastym pojedynku na zawodowym ringu podczas gali KnockOut Boxing Night we Wrocławiu Kamil Gardzielik pokonał na punkty Pavla Semjonova i kontynuuje serię walk bez porażki.

Rywalem Kamila Gardzielika był Estończyk Pavel Semjonov (26-26-2, 10 KO). Nasz bokser lepiej sobie radził w ringu, przewidywał zamiary rywala i właściwie przez całą walkę (może poza trzecią rundą) kontrolował, to się dzieje. Uderzał lewymi, często zmieniał pozycję, co utrudniało Semjonovi próby skutecznych ataków. Pod koniec walki obaj bokserzy zderzyli się głowami i z łuku brwiowego Gardzielika polała się krew. Nie miało to jednak wpływu na wynik, bo jednogłośną decyzją sędziów wygrał pięściarz z powiatu tureckiego. Pojedynek stoczono na dystansie ośmiu rund.

Kamil Gardzielik (18-0, 4 KO) pochodzi z Dobrej, jest wychowankiem Copacabany Konin, na zawodowstwo przeszedł w 2016 r. Niespełna dwa lata temu związał się umową z KnockOut Promotions, po tym jak jego dotychczasowy promotor (GIA Boxing Promotions) zakończył swoją działalność.

Kamil Gardzielik – Pavel Semjonov (Estonia), wygrana Polaka na punkty (80:72, 79:73, 79:73)

Grafika KnockOut Promotions