Od dziś ze sklepików szkolnych znika śmieciowe jedzenie
Koniec z chipsami, fast foodami i słodkimi przekąskami. Dzisiaj wchodzi w życie nowa ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia.
Koniec z chipsami, fast foodami i słodkimi przekąskami. Dzisiaj wchodzi w życie nowa ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia.
Sklepiki szkolne to najchętniej odwiedzane przez dzieci miejsca. Maluchy mając kilka złotych w kieszeni kupują często niezdrowe przekąski. - Z badań wynika, że blisko 30 procent chłopców i ponad 20 procent dziewcząt w ostatniej klasie szkoły podstawowej ma nadmierną masę ciała. Głównym ich posiłkiem w szkole są pączki, chipsy, batoniki, żelki, lizaki. Tylko 1-2 procent uczniów spożywa mleko i jogurty owocowe oraz kanapki – mówi Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Na liście zakazanych produktów, które 1 września zgodnie z prawem muszą zniknąć ze sklepików znalazły się słodkie i energetyzujące napoje, niektóre ciastka, fast foody i chipsy. Zamiast nich będą zdrowe kanapki, kefiry, czy owoce. Zdaniem lekarzy PPOZ to pierwszy krok do zmiany przyzwyczajeń żywieniowych dzieci.