Mało śmieszny kabaret na sesji Rady Miasta Konina
Wiesław Steinke, przewodniczący Rady Miasta na sesji rugał Waldemara Duczmala z Akcji Konin za akcję „Kolejka po jawność” i obronę inicjatywy uchwałodawczej.
Wiesław Steinke, przewodniczący Rady Miasta rugał Waldemara Duczmala z Akcji Konin za akcję „Kolejka po jawność” i obronę inicjatywy uchwałodawczej. Padły mocne słowa, oskarżenia, emocje wyszły na wierzch.
Przewodniczącego wyraźnie poniosło bowiem działania Waldemara Duczmala z Akcji Konin nazwał bezczelnymi, kłamliwymi i groził nawet powództwem cywilnym. - Akcja „Kolejka po jawność” nie była prowokacją, ale pokazaniem, że każdy może poprosić o zestawienie głosowań – tłumaczył wywołany „do tablicy” W. Duczmal. - Jeżeli chodzi o mordowanie demokracji to jeżeli pan chce podnieść liczbę podpisów z 200 do 1000 pod inicjatywa uchwałodawczą, to czym to jest – pytał W. Duczmal.
- Pan mi zarzuca mordowanie demokracji, a nasze głosowania są jawne i imienne - grzmiał dalej Wiesław Steinke. - Ja o tę demokrację walczyłem, pan raczej nie. - Robi pan kabaret z tego miejsca – upominał przewodniczącego radny Michał Kotlarski
- Sprawa jest między mną a panem – grzmiał dalej Wiesław Steinke, nie dopuszczając innych do głosu - Mogę wytoczyć panu proces z powództwa cywilnego, czuje się pomówiony, oskarżony. - Jestem do dyspozycji – odpowiedział W. Duczmal.
- A ja chcę podziękować mieszkańcom za to, że uczestniczą w inicjatywie uchwałodawczej i mam nadzieję, że nas zasypiecie inicjatywą, że będziemy mogli procedować – próbował ratować sytuację Krystian Majewski, radny.
Tak zdecydowana i nie znosząca sprzeciwu reakcja przewodniczącego Rady Miasta zdumiała całą salę, ale Wiesław Steinke, jako obrońca demokracji, nie odpuszczał. Dopiero interwencja kolegi klubowego z PO – Piotra Korytkowskiego z formalnym wnioskiem, zakończyła „podniosłą” dyskusję. Niesmak jednak pozostał.