Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Popkowski, a następnie Korytkowski. Kandydaci odpowiedzą na wasze pytania

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościMało śmieszny kabaret na sesji Rady Miasta Konina

Mało śmieszny kabaret na sesji Rady Miasta Konina

Dodano:
Mało śmieszny kabaret na sesji Rady Miasta Konina

Wiesław Steinke, przewodniczący Rady Miasta na sesji rugał Waldemara Duczmala z Akcji Konin za akcję „Kolejka po jawność” i obronę inicjatywy uchwałodawczej. 

Wiesław Steinke, przewodniczący Rady Miasta rugał Waldemara Duczmala z Akcji Konin za akcję „Kolejka po jawność” i obronę inicjatywy uchwałodawczej. Padły mocne słowa, oskarżenia, emocje wyszły na wierzch.

Przewodniczącego wyraźnie poniosło bowiem działania Waldemara Duczmala z Akcji Konin nazwał bezczelnymi, kłamliwymi i groził nawet powództwem cywilnym. - Akcja „Kolejka po jawność” nie była prowokacją, ale pokazaniem, że każdy może poprosić o zestawienie głosowań – tłumaczył wywołany „do tablicy” W. Duczmal. - Jeżeli chodzi o mordowanie demokracji to jeżeli pan chce podnieść liczbę podpisów z 200 do 1000 pod inicjatywa uchwałodawczą, to czym to jest – pytał W. Duczmal.

- Pan mi zarzuca mordowanie demokracji, a nasze głosowania są jawne i imienne - grzmiał dalej Wiesław Steinke. - Ja o tę demokrację walczyłem, pan raczej nie. - Robi pan kabaret z tego miejsca – upominał przewodniczącego radny Michał Kotlarski

Sprawa jest między mną a panem – grzmiał dalej Wiesław Steinke, nie dopuszczając innych do głosu - Mogę wytoczyć panu proces z powództwa cywilnego, czuje się pomówiony, oskarżony. - Jestem do dyspozycji – odpowiedział W. Duczmal.

- A ja chcę podziękować mieszkańcom za to, że uczestniczą w inicjatywie uchwałodawczej i mam nadzieję, że nas zasypiecie inicjatywą, że będziemy mogli procedować – próbował ratować sytuację Krystian Majewski, radny.

Tak zdecydowana i nie znosząca sprzeciwu reakcja przewodniczącego Rady Miasta zdumiała całą salę, ale Wiesław Steinke, jako obrońca demokracji, nie odpuszczał. Dopiero interwencja kolegi klubowego z PO – Piotra Korytkowskiego z formalnym wnioskiem, zakończyła „podniosłą” dyskusję. Niesmak jednak pozostał.

 

 

 

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole