W Koninie gotowi do zimy. Potrzebujący nie zostaną bez pomocy

Konin jest gotowy do zimy. Służby mundurowe i medyczne, pracownicy socjalni oraz organizacje pozarządowe zapewniają, że żadna osoba potrzebująca pomocy nie zostanie pozostawiona sama sobie.

W Koninie żyje 115 osób bezdomnych. Połowa z nich znalazła dach nad głową w działającej od początku roku noclegowni i schronisku przy ul. Ametystowej.

- Mamy kilka osób spoza miasta. Wydaje się, że nasz samorząd jest atrakcyjny w sezonie zimowym. Miasto proponuje godne warunki dla osób, które potrzebują pomocy - mówi wiceprezydent Sławomir Lorek. - Szlaki komunikacyjne osób bezdomnych są inne niż wcześniej. Potrzebujący pomocy wiedzą, że tam ją dostaną. W noclegowni przebywa obecnie 58 osób, z tego 45 jest w noclegowni, a 13 w schronisku – dodaje.

Maria Kobielska, kierownik noclegowni dodaje, że ma jeszcze 9 wolnych miejsc. Jeśli jednak będzie potrzeba to stworzy ich więcej.

- Można pomieścić bezdomnych na korytarzach i w świetlicy. Dysponujemy łóżkami, materacami, pościelą, kocami – mówi Kobielska. - Od stycznia działa u nas też ogrzewalnia. Tam możemy pomóc najmniej 15 osobom. Jest tam prysznic. Dysponujemy odzieżą i żywnością. Nikt głodny od nas nie odchodzi. Jeżeli trzeba opatrujemy rany i podajemy lekarstwa – dodaje.

Służby mundurowe i pracownicy MOPR doskonale wiedzą, gdzie koczują bezdomni, którzy z różnych powodów nie chcą skorzystać z noclegowni. Dobrą wiadomością dla poszukujących ciepłego kąta zimą jest informacja jaką podczas corocznej narady „Akcji zima” przedstawił szef Służby Ochrony Kolei. Zamykany teraz na noc dworzec kolejowy, w okresie zimowym będzie otwarty przez całą dobę.

Wszelkie informacje o placówkach udzielających pomocy znajdują się na plakatach, które jak co roku przygotował koniński MOPR. Plakaty niebawem zawisną w całym mieście.