Wypadek przez SMS. "Łapki" na kierownicę - apelują policjanci
Rozmowa przez telefon i pisanie SMS-ów w czasie jazdy, może skończyć się tragicznie. Na to starali się zwrócić uwagę konińscy policjanci. Dziś w centrum miasta miała miejsce symulacja wypadku.
„Łapki” na kierownicę! - pod takim hasłem odbywa się akcja, której celem jest informowanie o skutkach rozmów telefonicznych w trakcie kierowania samochodem. Jak może się to skończyć, mogli przekonać się dziś o godz. 10:00 mieszkańcy Konina oraz uczniowie Zespołu Szkół im. M. Kopernika. Przed budynkiem tej szkoły upozorowano wypadek. W stojącego na chodniku człowieka uderzył kierowca, który w czasie pisania SMS-a zjechał z jezdni.
- Wystarczy kilka sekund zapatrzenia się w ekran telefonu komórkowego i może dojść do tragedii. Chcemy wszystkim zwrócić na to uwagę – mówi Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji.
W czasie trwania akcji mundurowi i wiceprezydent Sebastian Łukaszewski rozdali około 200 ulotek pokazujących skutki używania telefonu za kierownicą. Policjanci przypomnieli również, że za to wykroczenie grozi mandat w wysokości 200 zł i 5 punktów karnych.