Konin. Poparzeni przez petardy. Pięć osób trafiło do szpitala
Pięć osób z urazami po petardach trafiło w sylwestrową noc do konińskiego szpitala.
Szpitalny Oddział Ratunkowy jak co roku przeżywał oblężenie. Choć jak ocenia personel oddziału, noc sylwestrowa minęła dość spokojnie. Wśród ofiar żegnania starego i witania nowego roku znalazło się pięć osób, które w większości zostały poparzone podczas odpalania fajerwerków.
W jednym przypadku obrażenia były poważne, bo przez petardy doszło do rany szarpanej dłoni. Najmłodszym pacjentem był 17-latek, który do szpitala trafił z raną poparzeniową twarzy i dłoni.