Jedna karta na wszystko. MOSiR zmienia system obsługi klienta

Osobne karty na dwa baseny i zerowanie kont po terminie - tak wyglądała rzeczywistość klientów obiektów MOSiR wcześniej. Nowy Elektroniczny System Obsługi Klienta ma ją zmienić.

Dotychczas użytkownicy dwóch konińskich pływalni nie mieli łatwo. By móc korzystać z abonamentów na obiektach Rondo oraz przy ul. Szymanowskiego musieli wyrabiać dwie karty abonamentowe i na każdą z nich oddzielnie przelewać pieniądze. Od 1 marca MOSiR wprowadza jednak ułatwienie. Dzięki Elektronicznego Systemowi Obsługi Klienta dwie karty połączą się w jedną.

Za jej pomocą będzie można korzystać zarówno z basenu w obiekcie Rondo, jak i przy ul. Szymanowskiego. Połączone zostają również konta na jednej karcie. Wcześniej klienci musieli oddzielnie wpłacać środki na pływalnię, a oddzielnie na kręgielnię, czy aerobik. Teraz za wszystkie usługi zapłacą z jednego konta na jednej karcie. 

- To jest rewolucja w systemie obsługi. Wprowadzając zmiany, chcieliśmy ułatwić naszym klientom korzystanie z obiektów. Ma być prosto, funkcjonalnie - jeśli ktoś nie wykorzysta środków z karty, to one mu nie przepadają – mówi Kamil Szadkowski, dyrektor MOSiR. 

To również nowość w porównaniu do poprzednich zasad. Teraz środki przelane na kartę nie będą zerowane po upływie terminu ważności. Jedynie po 365 dniach trzeba będzie je aktywować, wpłacając np. najniższy abonament. Nowe środki i stare zostaną zsumowane.

Wraz ze zmianą systemu, zmieniają się również ceny abonamentów. Teraz najniższy nowy abonament wynosi 100 zł. W jego ramach klient zyskuje dodatkowo jedno wejście. Natomiast płacąc 400 złotych, osoba korzystająca np. z obiektu Rondo między 7.00 a 16.00 zyskuje dodatkowo pięć wejść. Trzeci pułap to 800 złotych i pakiet dodatkowo dziesięciu wejść. Najwyższy abonament, z którego korzystają np. Zakładowe Fundusze Świadczeń Socjalnych, to 3000 złotych.