Niekompletne wnioski do KBO. Jest czas na ich uzupełnienie

Niekompletne, niechlujne, napisane tym samych charakterem. Takie zarzuty formułowane są wobec ponad 20 wniosków do Konińskiego Budżetu Obywatelskiego.

To już piąta edycja Konińskiego Budżetu Obywatelskiego, ale po raz pierwszy mieszkańcy będą głosowali jedynie na tak zwane projekty małe, czyli do 100 tys. zł. Eliminacja zadań dużych była z pewnością jednym z powodów mniejszej liczby wniosków złożonych przez mieszkańców. W sumie wpłynęło ich 86. Co do 22 pojawiły się wątpliwości.

- Te wnioski nie spełniają wymogów formalnych – brak wypełnionego pola z opisem projektu, który ma być podstawą wyceny i wykonania. Opis ten, zgodnie z metryczką wniosku, jest niezbędny – na jego podstawie Urząd Miejski ma realizować wizje wnioskodawcy/wnioskodawczyni. Opis potrzebny jest także głosującym na projekty w KBO

– napisał na stronie „Akcji Konin” - Waldemar Duczmal.

- One nie powinny być nazwane wnioskami. Tam jest imię i nazwisko bez danych adresowych, tytuł bez opisu. Gdyby odjąć te 20 wniosków, które zostały złożone i przyjęte hurtem z rażącymi brakami formalnymi oraz odjąć te złożone przez szkoły to na 76 tysięczne miasto tych wniosków zostało być złożonych 5, może 6

– dodaje Damian Kruczkowski.

Bartosz Jędrzejczak, kierownik Centrum Organizacji Pozarządowych w Koninie tłumaczy, że to nie są wnioski przyjęte do głosowania, a do weryfikacji technicznej.

- To są często osoby, które są pasjonatami jakiegoś tematu, ale niekoniecznie muszą być w tej dziedzinie wykształconymi specjalistami. Cała rzecz opiera się na tym, żeby mieszkańcom ufać i żeby urzędnicy pomogli im w poruszaniu się w trudnych sprawach związanych z opisem, harmonogramem. Mieszkańcy nie muszą wiedzieć jakimi kryteriami urzędnicy będą się posługiwać przy tym, żeby daną rzecz doprecyzować. Po to tak ustaliliśmy ten regulamin, żeby zaprosić mieszkańców do urzędu, poznać się wzajemnie i często sporne tematy wyjaśniać

– mówi Bartosz Jędrzejczak.

- Zdarzały się wcześniej wnioski, które były niekompletne, w których trzeba było uzupełniać opisy, rozszerzać opisy albo redukować, żeby były zrozumiałe. To nie jest tak, że w tym roku takie wnioski się pojawiły. Mamy 60 dni, żeby wnioski doprecyzować. Jeśli brakuje opisów ich autorzy są wzywani do urzędu i to ma teraz miejsce. Projekty są uzupełniane tak, żeby były zrozumiałe dla głosujących i żeby były do obsłużenia przez urząd

– dodaje.

Co do liczby wniosków złożonych przez jedną osobę, nie ma limitów. Zgodnie z regulaminem KBO każdy mieszkaniec Konina może złożyć tyle projektów, ile chce. Weryfikacja wniosków potrwa do końca czerwca. Później będzie czas na promocję projektów, a 1 września ruszy elektroniczne głosowanie. Zakończy je głosowanie w lokalach wyborczych, które zaplanowano na 9 września.