Konin. Dla każdego coś dobrego, czyli Latająca Giełda Winylowa
Latająca Giełda Winylowa po raz trzeci odbyła się w Koninie. Czarne płyty można było oglądać przed Osiedlowym Domem Kultury na Zatorzu.
Wcześniej miłośnicy winyli spotykali się w Młodzieżowym Domu Kultury. Tym razem piętnastu wystawców z Torunia, Wrocławia i Trójmiasta pojawiło się na konińskim Zatorzu. Na nowe i stare płyty czekała spora grupa zainteresowanych.
- Mieszkańcy czekają na to wydarzenie. Płyty winylowe wracają do łask i cieszą się coraz większą popularnością. Nasza giełda to nie lada gratka dla koneserów czarnych krążków, ale też osób które nie miały wcześniej kontaktu z płytami winylowymi – mówi Marta Kaluga, organizatorka Latającej Giełdy Winylowej.
Na giełdzie można było znaleźć płyty z każdego rodzaju muzyki. Zainteresowanie koninian było tak duże, że organizatorzy już myślą o kolejnym takim spotkaniu.