5 najtańszych nowych samochodów w Polsce to....

Samochód od wielu lat jest nieodłącznym wyznacznikiem statusu społecznego. Każdy praktycznie człowiek lubi poruszać się wygodnie, bezpiecznie i szybko. Coraz częściej jednak kierowcy decydują się na zakup samochodu nowego, prosto z salonu, rezygnując z większego i bardziej kosztownego w utrzymaniu samochodu używanego na rzecz mniejszego, ale taniego pojazdu. Producenci wychodzą naprzeciw tego typu wymogom i oczekiwaniom wypuszczając na rynek samochody z segmentu niższego (czyli A i B) i oferując tym samym przyzwoity samochód za stosunkowo niewielkie pieniądze.

Chociaż tego typu auta nie ociekają luksusem, ani nie mają zawrotnych osiągów, to jednak stanowią dobrą alternatywę dla używanych pojazdów, do których zwykle zaraz po zakupie trzeba jeszcze sporo pieniędzy zainwestować, aby doprowadzić je do stanu idealnego. Nowy samochód to pewność, że dostało się auto idealne technicznie oraz - przede wszystkim - niższe koszty eksploatacji, biorąc pod uwagę choćby jego przeglądy, ubezpieczenie i naprawy gwarancyjne. Właśnie dlatego w takich przypadkach nie opłaca się odkładać większych kwot na samochody używane, bo za porównywalne kwoty można nabyć rzecz zupełnie nową i od początku tylko naszą - podaje www.autoczescionline24.pl Poniżej znajdziecie Państwo odpowiedź na pytanie, jakie są najtańsze samochody dostępne w salonach polskich z krótkim przybliżeniem ich charakterystyki.

1. Dacia Logan i Dacia Sandero

Dacia Logan i Dacia Sandero to tak naprawdę ten sam model samochodu w dwóch wersjach nadwozia - sedan i hatchback. Obydwa te modele dostępne są w najniższej opcji wyposażenia za nieco ponad 29 000 zł. Jest to zdecydowanie kwota rekordowa, gdyż w porównaniu z innymi modelami jest to nie tylko najniższa cena za samochód na polskim rynku, ale też jej najlepszy stosunek do otrzymywanego pojazdu. Jeżeli ktokolwiek spodziewa się tutaj osiągów sportowych i zdobień rodem z Ferrari lub wielkiego silnika, jak ten w Kia Stinger GT, powinien spojrzeć na ceny kolejnych samochodów w niniejszym artykule. W kosztach dobrego samochodu używanego, nawet niekoniecznie większego, nabywca otrzymuje tutaj pojazd ekonomiczny, tani w eksploatacji o przyzwoitym wyglądzie z możliwością dokupienia dodatkowych elementów wyposażenia. Dacia Logan lub Sandero to auto wykonane całkiem nieźle i choć nie jest to jakość rodem z najwyższej klasy Mercedesów, to z pewnością nada się na auto rodzinne do zwyczajnego, codziennego użytkowania. Silnik o mocy 75 lub 90 koni mechanicznych zapewnia wystarczające osiągi, aby sprawnie ruszać ze świateł lub od czasu do czasu wyprzedzić jakiś samochód w trasie. Dodatkowo w Sedanie bagażnik jest rozmiarów naprawdę imponujących...

2. Fiat Panda

Drugim najtańszym samochodem, jaki chcielibyśmy Państwu przedstawić, jest Fiat Panda, za którego przyjdzie zapłacić 34 600 zł w najniższej wersji wyposażenia. Jest to samochód z typowym i bardzo niezawodnym silnikiem Fiata o pojemności 1,2 litra i mocy 69 koni mechanicznych. Niestety w najuboższej wersji wyposażenia Fresh za luksus taki jak klimatyzacja manualna trzeba będzie niestety już dopłacić kilka tysięcy złotych. Samochód również nie powala designem zewnętrznym, choć nie jest tak szpetny jak wypuszczona przez tego samego producenta Multipla (w pierwszej wersji). Środek wykonany jest przyzwoicie, lecz ustępuje autom takim, jak na przykład wymienione poniżej Kia Picanto. Samochód prowadzi się przyzwoicie, choć jest on pozbawiony jakichkolwiek osiągów pozwalających na żwawą jazdę i szybkie wyprzedzanie tirów na trasie. Niemniej jednak jest to rzecz godna polecenia, a za te pieniądze nie należy również mieć pretensji do Fiata, że nie wyposażył tego modelu w większą ilość akcesoriów i umierających jazdę dodatków!

3. Skoda Citygo

Citigo to miejski model czeskiego producenta, który jest liderem sprzedaży samochodów na rynku polskim w roku 2017. Skoda Citigo to auto niewielkie dostępne już za 36 000 zł w wersji Ambition, lecz od czasu do czasu w ofercie tegoż producenta można odnaleźć propozycje o kilka tysięcy niższe. Można również skorzystać z ofert wyprzedażowych, które niewątpliwie są bardzo korzystną opcją dla osób chcących zapłacić za ten samochód trochę mniej. Również w tym modelu taniego, miejskiego samochodu nie należy spodziewać się wielkich osiągów, ale wdzięcznego autka, które z pewnością będzie przyjemnie się prowadziło w ruchu miejskim i które nie przysporzy większych problemów przy parkowaniu pomiędzy innymi samochodami, choć pozostawia wiele do życzenia w kwestii wyglądu zewnętrznego.  Auto jest ekonomiczne i równie tanie w eksploatacji. Nie grzeszy również awaryjnością i posiada dość długą gwarancję. Spasowanie elementów we wnętrzu pojazdu jest dobre, a kultura pracy silnika również nie budzi większych zastrzeżeń. Brakuje jedynie większego bagażnika, a jazda po autostradzie tym samochodem może być nieco nużąca i męcząca.

4. Toyota Aygo

Samochód ten jest jeszcze mniejszy od Toyoty Yaris i uchodzi za auto typowo miejskie. Wyróżnia go przede wszystkim niewielka cena, bo można kupić już Aygo za nieco ponad 36 000 zł (co jest ceną bardzo konkurencyjną dla Skody Citigo) oraz nietuzinkowa stylistyka o dość agresywnych liniach nadwozia. Auto posiada do wyboru również ciekawe opcje kolorystyczne i bardzo przyzwoite i dobre jakościowo wyposażenie wnętrza. Prowadzi się cudownie, z łatwością pokonuje zakręty i kręte, miejskie uliczki. Jest nim łatwo parkować, nie pali dużo i przede wszystkim daje ogromną frajdę z jazdy. Toyota według raportów słynie również ze swojej bezawaryjności, a w przypadku Aygo do tego należy doliczyć bardzo niskie koszty eksploatacji i długą gwarancję.

5. Kia Picanto

Gdybyśmy pisali niniejszy ranking najtańszych samochodów w roku 2017, Kia Picanto znalazłaby się na miejscu Skody lub Toyoty. W roku 2018 model ten dość znacząco podrożał, gdyż za wersję wyposażenia M (czyli tę najuboższą), gdzie dostajemy silnik 1.0 MPI o mocy 67 koni mechanicznych należy zapłacić 39 990 zł. W tej cenie u innych marek można już dostać auto z segmentu C. Niech to jednak nie zwiedzie malkontentów, którzy twierdzą, że za tak mały samochód prawie 40 000 złotych to kwota bardzo wygórowana. Byłoby tak, gdybyśmy brali pod uwagę tylko wielkość samochodu i jego silnik. W przypadku Kia Picanto nabywca dostaje samochód nie tylko wyglądający bardzo przyzwoicie z zewnątrz, ale również świetnie wystylizowany w środku. Kia stawia w roku 2018 przede wszystkim na wysoką jakość montowanych w samochodzie podzespołów i elementów wyposażenia wnętrza. Przekłada się to na wysoki komfort jazdy, znakomite wyciszenie i kulturę pracy silnika, niewielkie spalanie i wysoką bezawaryjność któregokolwiek z elementów pojazdu. Samochód jest jak na tę cenę dobrze wyposażony i dostępnych jest również dużo dodatkowych opcji do nabycia poza tymi standardowymi.

Podsumowanie

Jak widać powyżej czasami warto zastanowić się nad zakupem nowego samochodu - czytamy na   moto-opinie.com, niż ryzykować inwestowaniem w samochód z rynku wtórnego i ufać na słowo sprzedawcy, wierząc, że oferowany pojazd jest całkowicie sprawny i nie przysporzy nam problemów (jeśli lubimy sami serwisować lub oglądać filmiki i uczyć się mechaniki to polecam kanał  Warsztat online Autodoc – naprawa na własną rękę), i nie narazi nas na utratę zdrowia lub życia. Niestety, jeśli chcemy zapłacić mało za samochód prosto z salonu, musimy pożegnać się z większymi luksusami i dobrymi osiągami. W nowo nabytym samochodzie również nie czeka nas większa przestronność, ale z pewnością zyskamy auto pewne i niezawodne z dość dobrym wyposażeniem i w niektórych przypadkach nawet ze znakomitym prowadzeniem i komfortem jazdy. Nasza redakcja skłaniałbym się do zakupu Dacii lub Kia Picanto. W pierwszym przypadku ze względu na wielkość samochodu i bardzo niską cenę, a w drugim za świetne wnętrze i bardzo dobre wrażenia z jazdy tym autem.