Konin. Zielony pomnik w parku. Sybiracy mają swój dąb pamięci
Dąb Sybirak w alei pamięci w konińskim parku im. F. Chopina. - To zielony pomnik pamięci – podkreśliła Maria Pawłowska, prezes zarządu okręgowego Związku Sybiraków.
Dzień Sybiraka w Koninie rozpoczęło spotkanie z władzami miasta i młodzieżą I Liceum Ogólnokształcącego w parku im. F. Chopina.
- Najbardziej dotknęła nas II wojna światowa. Byliśmy jako dzieci jej uczestnikami, a nasi rodzice robili wszystko żebyśmy przetrwali zsyłkę, żebyśmy mogli powrócić i wiedzieć co znaczy być na ojczystej ziemi – mówi Maria Pawłowska. - Pamięć musimy pielęgnować, bo inaczej ona umiera, odchodzi w niebyt. A do tego dopuścić ani my, ani młodsze pokolenie nie możemy. A to młodsze pokolenie musi robić wszystko, żeby to jeszcze młodsze też pamiętało – dodaje.
Według statystyk za Ural zesłanych zostało ponad milion osób. O dąb kolumnowy, który ma przypominać o historii, będzie dbała młodzież I LO.
- W imieniu całej społeczności szkolnej chciałabym przyrzec, że będziemy się opiekować tym drzewem i historią państwa drogi – podkreśla Elżbieta Świder, dyrektor I LO w Koninie.
Z parku Sybiracy wspólnie z gośćmi udali się do kościoła św. Wojciecha, a później złożyli kwiaty pod tablicą pamiątkową.