Festiwal "Wczasy w Koninie", czyli koncerty wystawy, spotkania
W pałacu Reymonda rozpoczął się festiwal kultury postindustrialnej „Wczasy w Koninie”. Przez dwa wieczory można pobyć, posłuchać, popatrzeć na awangardowe działania kulturalne.
- Motywem przewodnim tegorocznej imprezy jest dziedzictwo, a konkretnie dziedzictwo ziemi konińskiej – powiedział na wstępie Mariusz Harmasz, organizator wczasów. - W ciągu kilku dni spotkamy się z artystami, którzy koncentrują się w swojej twórczości nad takimi zagadnieniami jak ekologia, postindustrial, ochrona zabytków. Nieprzypadkowym miejscem realizacji wydarzenia jest pałac Reymonda, który po raz kolejny otworzył swoją przestrzeń dla sztuki.
W surowych wnętrzach wyeksponowano prace dedykowane ziemi konińskiej. Tam również odbywają się koncerty, także w wykonaniu koninian. Przy okazji można podyskutować o rozwoju miasta i okolic poprzez kulturę i sztukę. - Zapraszamy artystów, którzy inspirują się ziemią konińską – powiedział Mariusz Harmasz. - W tym roku postawiliśmy na dziedzictwo. Żyjemy w rzeczywistości postindustrialnej, jest mowa o transformacji regionu. Szukamy też rozwiązań w dziedzinie kultury, stąd pomysł na organizację „Wczasów Koninie”.
Bohaterem piątkowego wieczoru był pochodzący z Konina Jacek Wanat, który poza pracami plastycznymi, zaprezentował swoją eksperymentalną muzykę. Można było także obejrzeć prace Magdaleny Deput z cyklu „Między wschodem a zachodem”. W sobotę ciąg dalszy imprezy.
07.09 / Sobota
Scena - Ogrody Reymonda
19:00 - Bandoff
20:00 - Trzaska / Mazurkiewicz / Szpura
21:00 - Rat Kru
Pałac Reymonda
22:00 - Wigry 3