Szlaban na ryzyko. Warsztaty PKP PLK dla instruktorów jazdy

Ignorowanie znaku STOP przed przejazdem kolejowym oraz wjazd pomimo migającego, czerwonego światła. To najczęstsze błędy popełniane przez kierowców. O nich dyskutowano podczas warsztatów w ramach kampanii społecznej „Bezpieczny Przejazd – Szlaban na ryzyko”, które odbyły się w Węglewie Kolonii, gm. Golina.

W ubiegłym roku w Wielkopolsce doszło do 28 wypadków na przejazdach kolejowych, w których zginęło 5 osób, a jedna została ranna. W tym roku w całym kraju odnotowano 117 wypadków, z czego aż 22 miały miejsce w Wielkopolsce.

- To duża cyfra, stąd nasza obecność tutaj – mówi Włodzimierz Kiełczyński, dyrektor Biura Bezpieczeństwa PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

Warsztaty skierowane były przede wszystkim do instruktorów nauki jazdy. Jak mówi Włodzimierz Kiełczyński, lepiej przygotowany instruktor to lepiej przygotowany kierowca.

- Chcemy wymienić poglądy i doświadczenia, porozmawiać na temat tego jak zachować się na przejeździe, kiedy samochód zatrzyma się między rogatkami oraz co oznacza światło czerwone, migające i jakie błędy popełniają kierowcy – podkreśla dyrektor Biura Bezpieczeństwa PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. - Z naszych analiz wynika, że najczęściej kierowcy wjeżdżają na przejazdy przy czerwonym świetle migającym i pomijają znak STOP. Gdyby każdy kierowca przestrzegał dwóch zasad, nie milibyśmy wypadków na przejazdach – dodaje.

Od czerwca ubiegłego roku PKP wprowadziło inicjatywę „żółtej nalepki”. Znajduje się ona przed każdym wjazdem, na krzyżu św. Andrzeja i zawiera numer identyfikacyjny przejazdu. Jest ona pomocna w przypadku, kiedy samochód znajdzie się pomiędzy zamkniętymi rogatkami.

- Trzeba natychmiast opuścić pojazd i zgłosić operatorowi numeru 112 numer z nalepki. On przekaże informację naszemu dużurnemu ruchu – mówi Włodzimierz Kiełczyński.

Do sierpnia tego roku z „żółtych nalepek” skorzystano ponad 2900 razy. W 190 przypadkach PKP wprowadziło ograniczenia ruchu, a 147 razy wstrzymano ruch pociągów.