Rozalin. Środowiskowy Dom Samopomocy powstał w pół roku

Budynek po zlikwidowanej szkole w Rozalinie stał się perełką gminy Rychwał. Dzisiaj oficjalnie otwarto tam Środowiskowy Dom Samopomocy.

W niewielkim Rozalinie, w związku ze zbyt małą liczbą uczniów kilka lat temu zlikwidowano miejscową podstawówkę. Został budynek, z którym nie do końca wiadomo było co zrobić. W końcu pojawił się pomysł stworzenia tam miejsca dla dorosłych niepełnosprawnych, którzy opuszczając Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Rychwale, mogą dalej rozwijać nabyte umiejętności. W 2014 roku gmina Rychwał złożyła wniosek o dofinansowanie stworzenia w tym miejscu Środowiskowego Domu Samopomocy.

- Wtedy były pierwsze symptomy, ale za każdym razem mówiono nam, że powiat koniński to nie jest biała plama w tym obszarze – mówi Stefan Dziamara, burmistrz Rychwała. - To trwało długo, ale jestem szczęśliwy, że udało nam się to zrobić – dodaje.

W końcu udało się pozyskać potrzebne środki. Na wykonanie inwestycji gmina miała niewiele czasu. Budynek całkowicie przebudowano w zaledwie pół roku. W lipcu 2019 roku podpisano umowę z wyłonioną w przetargu firmą, a 16 grudnia ŚDS już ruszył. Trzydziestu podopiecznych z niepełnosprawnościami sprzężonymi i spektrum autyzmu może korzystać tam z kilku pracowni: kulinarnej, plastyczno-rękodzielniczej, ogrodniczo-porządkowej, terapii ruchowej, komputerowej, teatralnej i pokoju wyciszeń.

-  1,5 mln zł z Ministerstwa Rodzin, Pracy i Polityki Społecznej zostało przekazanych na tę ważną inwestycję – mówi Łukasz Mikołajczyk, wojewoda wielkopolski. - Trzeba też zaznaczyć wzrost kwoty dofinansowania na jednego uczestnika i w stosunku do 2015 roku to ponad 100% wzrostu, a w stosunku do 2016 roku – 40%. Pomoc społeczna i wsparcie tych najbardziej potrzebujących są dla nas kluczowe - dodaje.

Inwestycja pochłonęła w sumie 1,7 mln zł.