Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościZmiana organizacji szpitala. Sześć osób na oddziale zakaźnym

Zmiana organizacji szpitala. Sześć osób na oddziale zakaźnym

Dodano: , Żródło: LM.pl
Zmiana organizacji szpitala. Sześć osób na oddziale zakaźnym

Wstrzymane zabiegi planowe, przeorganizowany Szpitalny Oddział Ratunkowy i dodatkowe miejsca dla pacjentów z koronawirusem. Tak wygląda aktualna sytuacja w konińskim szpitalu. Na oddziale zakaźnym, na wyniki badań w kierunku koronawirusa oczekuje sześć osób.

Decyzją wojewody wielkopolskiego we wszystkich szpitalach w całym województwie obowiązuje zakaz odwiedzin.

- W naszym szpitalu wstrzymane są wszystkie zabiegi, oprócz onkologicznych. Zmieniamy też organizacyjnie Szpitalny Oddział Ratunkowy celem oddzielenia chorych z objawami infekcji od pozostałych chorych – mówi Piotr M. Czerwiński – Mazur, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie. - Otworzymy obszar chirurgii jednego dnia. Na SOR nie wolno przebywać osobom towarzyszącym. To jest obszar zamknięty, razem z poczekalnią – dodaje.

Dodatkowo, zdecydowano o przeniesieniu odcinka oddziału zakaźnego dla dzieci na oddział dziecięcy. Mali pacjenci z podejrzeniem koronowirusa będą przewożeni do Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu. Tam też trafią wszyscy, którzy będą mieli potwierdzenie zakażenia koronawirusem, a którzy będą wymagali pomocy chirurgicznej, czy kardiologicznej. Natomiast w konińskim szpitalu stworzono już dodatkowy, sześciołóżkowy oddział intensywnej opieki medycznej, który jest w pełni przygotowany do leczenia pacjentów z koronawirusem.

- Nie mamy żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa w konińskim szpitalu – mówi Piotr M. Czerwiński – Mazur. - Na dzisiaj mamy sześciu pacjentów oczekujących na wynik. Żadna z tych osób nie jest w stanie ciężkim – dodaje.

Na wynik badania pod kątem koronawirusa czeka się obecnie od jednego do dwóch dni. Jak podkreśla zastępca dyrektora konińskiego szpitala, być może uda się, że testy będzie można robić na miejscu.

- Podjąłem starania, żebyśmy mogli wykonywać te testy w Koninie, ale to jest jeszcze w fazie starań. Gdybyśmy mieli na miejscu sprzęt i ludzi, przyspieszyłoby to proces badań – mówi Piotr M. Czerwiński – Mazur. - Problemem jest to, że ludzie w przebiegu paniki pojawiają się w szpitalu domagając się testu. Nie ma takiej możliwości – dodaje.

Takich zaniepokojonych osób, które chcą się przebadać jest od kilku do kilkunastu dziennie.

***

Koronawirus w Polsce stał się faktem. Bądź na bieżąco! Nie panikujemy, rzetelnie informujemy. Każdą informację weryfikujemy u źródła, nie publikujemy plotek ani informacji niesprawdzonych. Nie ścigamy się.

Zmiana organizacji szpitala. Sześć osób na oddziale zakaźnym
Zmiana organizacji szpitala. Sześć osób na oddziale zakaźnym
Zmiana organizacji szpitala. Sześć osób na oddziale zakaźnym
Zmiana organizacji szpitala. Sześć osób na oddziale zakaźnym
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole