Czują wsparcie mieszkańców. Pomoc dla konińskiego pogotowia

Pomoc płynie z każdej strony. Mieszkańcy Konina i okolic starają się wspierać pracowników Wielkopolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego, którzy są na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem.

To oni każdego dnia niosą pomoc, narażając się często na zakażenie koronawirusem. Pracują ponad siły dyżurując, by inni mogli spać spokojnie. Nie narzekają. Apelują tylko, żeby ich nie okłamywać. Zatajanie prawdy co do styczności z potencjalnie zakażonym, może kosztować ich kwarantannę i wykluczenie na jakiś czas z pracy. Ratownicy medyczni i dyspozytorzy z Dyspozytorni Medycznej do wykonywania swoich obowiązków w czasie epidemii potrzebują ochrony osobistej. Najpierw ruszyła zbiórka jednorazowych rękawic, maseczek, a także środków dezynfekcyjnych dla pogotowia i szpitala. Mieszkańcy chętnie ruszyli z pomocą.

Prywatne osoby przywoziły potrzebne środki ochrony osobistej, słodkie przekąski, napoje, czy ciepły posiłek. Z dożywianiem ratowników na dyżurach pospieszyły też miejscowe restauracje i pizzerie. Przedsiębiorcy, którzy sami w tym czasie borykają się z problemami finansowymi, postanowili ruszyć z pomocą pracownikom pogotowia. Fabryka zajmująca się do tej pory produkcją materaców, postanowiła uszyć i przekazać pogotowiu 1000 sztuk masek chirurgicznych. Inne firmy przekazywały ich od kilkudziesięciu do kilkuset. Drukarnie, zakłady poligraficzne i szkoły zaczęły drukować przyłbice oraz przejściówki do masek, których przekazały już w sumie ponad 100. Wielkopolskie Centrum Ratownictwa Medycznego w Koninie otrzymuje też sukcesywnie tak potrzebne na co dzień rękawiczki lateksowe, ochraniacze na głowę i buty oraz płyny do dezynfekcji.

- Wszystkim darczyńcom składamy serdeczne podziękowania za każdą cegiełkę, małą i dużą, dołączoną do walki z COVID-19, a zarazem za pomoc abyśmy my sami nie zostali zarażeni – mówi Bartosz Dunaj, ratownik Wielkopolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Koninie.

Pomoc cały czas płynie. W ostatnim czasie pracownicy pogotowia otrzymali specjalną kabinę do dezynfekcji, która stanęła przed budynkiem przy ul. Wyszyńskiego.

fot. facebook