Konin. Trzech zakażonych w szpitalu. Tylko jeden z naszego regionu

W konińskim szpitalu przebywa obecnie trzech pacjentów z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem. Tylko jedna osoba jest mieszkańcem wschodniej Wielkopolski.

Spośród trzech zakażonych osób dwie to kobiety w wieku 21 lat i niemal 80 lat. - Są w dobrym stanie. Ta najmłodsza pani za chwilę powinna mieć kolejny wynik, powinien być ujemny. Wtedy też będzie mogła opuścić szpital - informuje Maria Wróbel, naczelna pielęgniarka konińskiej placówki. 

Tylko jedna z tych kobiet to mieszkanka naszego regionu, dokładnie regionu tureckiego. Druga pacjentka została przywieziona do Konina z regionu kaliskiego. Ponadto na oddziale leczony jest jeszcze mężczyzna w wieku ponad 70 lat, też z regionu kaliskiego.

Wyniki czterech kolejnych osób hospitalizowanych w Koninie okazały się dziś negatywne, a dwie kolejne osoby czekają na wynik, ale nie w szpitalu, lecz w domach. Łącznie w konińskiej placówce od początku epidemii hospitalizowanych było już dwanaście osób zakażonych koronawirusem. To nie tylko mieszkańcy naszego regionu, ale również osoby z południa województwa. 

Na ten moment zdrowy jest personel konińskiego szpitala. Po małym kryzysie, w wyniku którego czasowo pracę zawiesiły trzy oddziały, placówka działa już normalnie. - Personel jest na stałe w pracy. Dajemy chwilowe ulgi w postaci urlopów z racji tego, że wśród naszego personelu nie ma koronawirusa - mówi Maria Wróbel. - Niektóre oddziały połączyliśmy, by móc opiekować się pacjentami, a większą część kadry skierować na SOR, OIOM i oddział zakaźny. Gdy epidemia będzie malała możliwe, że wrócimy do normalnego trybu. 

Ponadto, jak informuje sanepid, w kwarantannie domowej przebywa obecnie 437 osób (dwie mające wcześniej kontakt z zakażonymi i 435, które wróciły z zagranicy). Od początku epidemii pobrano 408 prób do badania obecności koronawirusa, w ostatniej dobie - jedną.