Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKonin. Czy niepublicznym żłobkom uda się przetrwać pandemię?

Konin. Czy niepublicznym żłobkom uda się przetrwać pandemię?

Dodano:
Konin. Czy niepublicznym żłobkom uda się przetrwać pandemię?

Jaka przyszłość czeka niepubliczne żłobki w Koninie? Właściciele kilku takich placówek martwią się o przyszłość i zwracają się do władz miasta z prośbą o pomoc.

- Prowadzenie żłobka to nie jest zwykły biznes. Nie przynosi wielkich dochodów. Pełnimy ważną funkcję społeczną i pomagamy miastu wywiązać się z zapewnienia opieki dzieciom do lat 3 – uważają właściciele tych placówek. - Sześć niepublicznych żłobków opiekuje się ponad setką dzieci z Konina. Ponieważ w miejskim żłobku nie ma wolnych miejsc, a rodzice chcąc wrócić do pracy, muszą zapewnić opiekę swoim maluchom. Utrzymanie jednego miejsca w żłobku miejskim to wydatek dla miasta rzędu 1400 zł, z czego rodzic płaci 260 złotych plus wyżywienie. Miasto dopłaca z budżetu żłobkom niepublicznym jedynie 400 złotych. Jesteśmy więc dla miasta sporą oszczędnością – uzasadniają swoją rolę właściciele niepublicznych placówek.

- Miasto Konin nie jest organem założycielskim dla niepublicznych żłobków i klubu dziecięcego, a jedynie organem nadzorującym prawidłowe funkcjonowanie tych placówek – odpowiada Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina. - Zgodnie z zapisami ustawy o opiece nad dziećmi do lat 3, podmioty prowadzące żłobek lub klub dziecięcy mogą otrzymywać na dziecko objęte opieką dotację celową z budżetu gminy. Miasto Konin jako jedno z pierwszych w Polsce podjęło decyzję o udzieleniu takiej dotacji i od 2011 r. przekazuje ją podmiotom niepublicznym prowadzącym na naszym terenie żłobki i klub dziecięcy.

Czas epidemii pogrążył jednak placówki niepubliczne, takie jak żłobki. - W momencie, w którym dostaliśmy wytyczne GIS-u (w placówce może przebywać maksymalnie 12 dzieci, w szczególnych przypadkach za zgodą organu prowadzącego 2 więcej , natomiast przestrzeń dla dziecka nie może być mniejsza niż 4 m kwadratowe, przed wytycznymi było to 2,5 metra) zostaliśmy postawieni w sytuacji, w której nie możemy przyjąć wszystkich dzieci pomimo obowiązujących umów z rodzicami – ubolewają właściciele prowadzący niepubliczne żłobki. -Miasto dofinansuje tylko taką liczbę miejsc, które mogą być obsadzone zgodnie z nowymi wytycznymi GIS-u. Nasze koszty nie uległy zmniejszeniu. Musimy opłacić wszystko, co związane jest z działalnością gospodarczą,  pensje pracowników, wynajem, media, artykuły potrzebne do pracy z dziećmi. Nasze koszty uległy jeszcze zwiększeniu przy otwieraniu placówek. Zgodnie z wytycznymi GIS-u zaopatrzyliśmy żłobki w środki do dezynfekcji, dozowniki, maseczki, rękawice, przyłbice, fartuchy, tablice ostrzegawcze itp. Darmowe środki dezynfekcyjne deklarowane przez premiera należały się jedynie placówkom publicznym

Właściciele placówek niepublicznych martwią się o przetrwanie.  - Walczyć? Zamykać się? Czekać, aż wytyczne GIS-u przestaną obowiązywać? Podnieść drastycznie opłaty dla rodziców? Wiemy, że te wytyczne nie mają podanej daty i mogą obowiązywać do końca trwania pandemii. Dla nas oznaczałoby to koniec. W tym miesiącu otrzymaliśmy dofinansowanie na dzieci, które zgodnie z wytycznymi GIS-u mogą uczęszczać do żłobków. Co w sytuacji kiedy po 24.05. zasiłki opiekuńcze zostaną zniesione i rodzice będą musieli wrócić do pracy? Jeżeli wytyczne GIS-u zostaną zniesione do tego czasu to dlaczego nie możemy otrzymać dotacji dla wszystkich dzieci?

- Zgodnie z uchwałą Rady Miasta Konina jest to dotacja w wysokości 400 zł na dziecko w żłobku i 150 zł na dziecko w klubie dziecięcym miesięcznie. Podkreślić należy, że dotacja ta nie została wstrzymana z powodu zawieszenia działalności żłobków i klubu dziecięcego, i do maja była wypłacana w pełnej wysokości. Od maja, a więc od czasu, kiedy można ponownie uruchomić działalność, jej wysokość będzie uzależniona od liczby dzieci uczęszczających do danej placówki. Wznowienie działalności jest związane ze spełnieniem wytycznych GIS – wyjaśnia Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina. - Rozumiemy, że stan epidemii niesie ze sobą określone skutki finansowe. Przedsiębiorcy mogą jednak korzystać z takich form pomocy, jak rządowa Tarcza Antykryzysowa czy – w przypadku spełnienia warunków - Koniński Pakiet Pomocy Przedsiębiorcom.

Fot. Archwium prywatne. Na zdjęciu właściciele niektórych placówek. 

Konin. Czy niepublicznym żłobkom uda się przetrwać pandemię?
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole