Kleczew. Gmina chce upamiętnić były cmentarz żydowski

Wniosek o dofinansowanie upamiętnienia miejsca po byłym cmentarzu żydowskim złożyła gmina Kleczew do Fundacji Orlen. Obok stadionu w Kleczewie miałby stanąć obelisk z pamiątkową tablicą.

Według informacji ze strony sztetl.org.pl, cmentarz żydowski w Kleczewie powstał w XVIII w., w pobliżu obecnej Al. 600-lecia. Miał powierzchnię 0,5 ha. Podczas II wojny światowej został zniszczony przez Niemców. Na jego miejscu powstał stadion piłkarski, który istnieje do dzisiaj i należy do Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kleczewie.

Stadion w zeszłym roku został przebudowany, powstała na nim m.in. bieżnia lekkoatletyczna. Jednocześnie gmina zobowiązała się upamiętnić miejsce byłego cmentarza żydowskiego. - Ta rewitalizacja ma polegać na upamiętnieniu tego miejsca - postawieniu obeliska i płyty na nim, która będzie przypominać, że kiedyś było tam miejsce pochówku naszych mieszkańców wyznania mojżeszowego - tłumaczył podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kleczewie zastępca burmistrza Jarosław Bąk.

Z tego powodu gmina złożyła bierze udział w programie grantowym ,,Czuwamy! Pamiętamy!" organizowanym przez Fundację Orlen. W ramach tego programu chce pozyskać fundusze na postawienie obelisku. Ale nie tylko - władze gminy chcą również wyremontować mogiłę powstańców styczniowych. - Najszybciej będziemy robić obelisk na terenie ośrodka, ponieważ tam już mamy pewne uzgodnienia - tłumaczy Jarosław Bąk.

Podczas czwartkowej sesji radni pytali również o inne miejsce związane z żydami w Kleczewie - budynek po byłej synagodze, w którym mieści się obecnie remontowane kino. Zastępca burmistrza Kleczewa tłumaczył, że na razie gmina nie uzgadniała żadnych form upamiętnienia tego miejsca z gminą żydowską. - Trwa inwestycja związana z kinem, ale ona trwa od strony wewnętrznej. Nie wiemy, jak będzie się na to zapatrywał konserwator zabytków, gdybyśmy chcieli remontować też od strony zewnętrznej i zmieniać wystrój kina.