Przy najstarszym zabytku podsumowano 22 bieg Milowego Słupa
Przy najstarszym konińskim zabytku podsumowano tegoroczny, szczególny bieg Milowego Słupa.
Ze względu na pandemię, tradycyjny majowy bieg ulicami Konina, odbył się inaczej niż zwykle, wirtualnie. Biegacze i chodziarze we własnym zakresie pokonywali wyznaczony dystans i rejestrowali swoje wyniki pod hasłem biegu. Był na to przewidziany czas, a teraz podsumowano i wszystkim uczestnikom, bez podium, wręczono pamiątkowe medale.
- To była szczególna 22 edycja ogólnopolskiego biegu Milowego Słupa organizowanego przez MOSiR w Koninie – powiedział na wstępie Janusz Lipiński. – W specjalnym miejscu, znanym mieszkańcom Konina, przy Słupie Drogowym, który od 1151 określa połowę drogi między Kaliszem a Kruszwicą, chcemy uhonorować uczestników tej szczególnej edycji.
W biegu na 10 kilometrów wystartowało 125, a w marszu na 5 kilometrów - 65 uczestników. W sumie wyzwanie podjęło 190 uczetników, w tym 69 pań (33 biegły, 36 maszerowało) i 101 mężczyzn (85 w biegu, 16 w marszu). Warto podkreślić, że w tej grupie było 20 uczteników poniżej 18 roku życia.
Pamiątkowe medale wręczył prezydent Konina – Piotr Korytkowski i jego zastępca – Witold Nowak, który również brał udział w biegu.
- Wiele imprez w tym roku nie miało szansy się odbyć. Kiedy więc Ewa Kulczyńska, dyrektor MOSiR-u powiedziała, że ten bieg się odbędzie, ale wirtualnie, bardzo się ucieszyłem. Bieg się odbył, a wszyscy uczestnicy otrzymają pamiątkowe medale i to przy Konińskim Słupie Drogowym, który jest symbolem tego biegu - powiedział prezydent i uhonorował uczestników. Uroczystość zwińczyło wspólne zdjęcie z symbolem biegu.