Myślał, że wieczorem go nie skontrolują. Miał nieważny tachograf
Postępowanie administracyjne czeka przedsiębiorcę, którego kierowca jechał z tachografem bez ważnej kontroli okresowej. Mężczyznę skntrolowała Inspekcja Transportu Drogowego.
Do kontroli doszło w godzinach wieczornych w Żdżarach przy autostradzie A2. Inspektorzy z Konina zatrzymali pojazd ukraińskiego przewoźnika, którego kierowca chciał szybko przejechać miejsce kontroli. W trakcie wyjaśniania i weryfikacji danych zawartych na tabliczkach znamionowych, wklejkach oraz tachografie ustalono rzeczywistą przyczynę próby uniknięcia kontroli. Stwierdzono, że zainstalowany w pojeździe tachograf nie został poddany sprawdzeniu okresowemu.
Kierowca zaczął mataczyć, ale na koniec powiedział, że wiedział o braku aktualnej legalizacji tachografu. Chciał jednak dalej wykonywać międzynarodowe przewozy po Unii Europejskiej. Podczas dalszej rozmowy przyznał, że wykonywał przewóz wieczorem, bo słyszał, że wtedy ITD nie kontroluje.
W związku z wykrytym naruszeniem inspektorzy nałożyli na przedsiębiorcę kaucję w wysokości 1000 złotych i wszczęli postępowanie administracyjne.
fot. witdpoznan.pl