"Cześć i chwała Bohaterom!" Bez syren, ale z racami w Godzinę "W"

Bez syren w Godzinę „W” w Koninie. Uroczystość 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego rozpoczęły jedynie odpalone race i okrzyki „Cześć i chwała Bohaterom!”. Powodem braku syreny była awaria systemu komputerowego.

Po mszy świętej w kościele św. M. Kolbe w Koninie uczestnicy uroczystości zebrali się przy tablicy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Polskiej Drogi Krzyżowej. Wszyscy czekali na wybicie godziny 17.00, kiedy to wybuchło Powstanie Warszawskie. W całym kraju w tym czasie rozlega się sygnał syren i bicie dzwonów. Cała Polska zatrzymuje się na minutę, żeby oddać cześć powstańcom. Niestety w tym roku w Koninie zamiast minuty zadumy, była minuta zdziwienia. Syrena nie zawyła, a zdezorientowani kibice Górnika Konin oraz przedstawiciele Ruchu Narodowego odpalili race dwie minuty po Godzinie „W”.

- Byłam zdziwiona. Czekałam na syrenę, a tu była taka cisza i potem odpalono race. Przyszłam z dziećmi na rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego po raz trzeci i pomyślałam, że coś się stało i w całej Polsce nie zawyły syreny – mówi pani Sylwia.

Poseł Leszek Galemba podkreślił, że chociaż syren nie było to patriotyczny obowiązek został dopełniony. - Nasza obecność jest wyrażeniem tego co powinno być, a że nie zadziałały syreny to wtórna rzecz – mówi Leszek Galemba.

- Myślę, że ktoś popełnił jakiś mały błąd, ale powinny chociaż dzwony zabić. Czekaliśmy, ale też nie możemy mówić, że nie zrobiliśmy tego co do nas należy. Odśpiewaliśmy hymn, oddaliśmy hołd i pomodliliśmy się za tych co zginęli, oddali życie za niepodległą dzisiaj Polskę – dodaje.

Za włączenie syren odpowiada wydział bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Miejskiego w Koninie.

- Człowiek nie zawiódł, to awaria – tłumaczy wiceprezydent Witold Nowak. - Było mi przykro, że syreny nie zadziałały. Pracownicy mówili, że sprawdzali system i wszystko działało. W momencie włączenia nie zadziałało, coś się zacięło – dodaje.

Zastępca prezydenta podkreśla, że być może w przyszłości trzeba będzie pomyśleć nad rozwiązaniem alternatywnym i na wszelki wypadek przygotować ręczną syrenę. Dalsza część uroczystości przebiegła już bez zakłóceń.