Więcej turystów niż w ubiegłym roku. Ślesin podsumowuje sezon

Mimo trwającej epidemii, gmina Ślesin miniony sezon letni może zaliczyć do udanych. - Liczba osób była dużo większa niż w roku, gdzie nie było koronawirusa – mówi burmistrz Mariusz Zaborowski.

Ta najbardziej turystyczna z gmin powiatu konińskiego, mimo ograniczeń przygotowywała się do sezonu wakacyjnego tak jak zwykle. Były miejsca do kąpieli, nawieziono piasek na plażę, postawiono dodatkowe kosze na śmieci i przenośne toalety. Okazało się, że w związku z epidemią koronawirusa wiele osób wybrało w tym roku wakacje w kraju. I do Ślesina przyjechała większa liczba turystów niż zwykle.

- Głównie to była turystyka weekendowa i w ciepłe dni – mówi Mariusz Zaborowski. - Wykorzystywany był sprzęt wodny. Ciągle jeszcze marina cała zastawiona jest łodziami. Jak rozmawiam z przedsiębiorcami to też mówią, że sezon nie był zły – dodaje.

Na szczęście w gminie Ślesin nie doszło do żadnych zakażeń koronawirusem w sezonie letnim. W obawie przed COVID-19 nie odbyły się tam duże imprezy przyciągające zawsze mnóstwo osób.

- Odbył się Festiwal Piwa. To mniejsza impreza, ale bardzo ciekawa. Nie było Dni Ślesina, Dni Lichenia, wakacyjnych festynów. Planowaliśmy zakończenie sezonu. Mieliśmy wszystko przygotowane, były zaproszone gwiazdy. Obawialiśmy się jednak spełnienia wszystkich wymogów sanitarnych, a myślę że przyjechałoby mnóstwo osób i zagrożenie było. Ostatecznie zrezygnowaliśmy z tego pomysłu – podkreśla burmistrz Zaborowski.

Władze Ślesina obserwując co się dzieje w kraju z koronawirusem, czekają i planują przyszłoroczne wakacje.