Konin. Braki kadrowe w pogotowiu. System przestaje być wydolny

Kwarantanny, zwolnienia chorobowe, zakażenia koronawirusem. W Wielkopolskim Centrum Ratownictwa Medycznego w Koninie brakuje około jednej piątej pracowników.

To ciężki czas dla całej służby zdrowia, ale szczególnie dla tych, którzy są na pierwszym polu walki z koronawirusem. Pracownicy pogotowia dwoją się i troją, żeby udźwignąć to co się obecnie dzieje. Z jednej strony braki kadrowe, z drugiej natomiast problemy z przyjęciami do szpitali.

- Nie jesteśmy zieloną wyspą – mówi Robert Mazurek, kierownik ds. medycznych Wielkopolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Koninie. - Mamy absencję na okrągło. Tą samą pracę trzeba zrobić mniejszą ilością osób. Jedni są chorzy i profilaktycznie mają L4, inni są na kwarantannie bo na przykład w szkołach ich dzieci jest Covid-19, jeszcze inni są z kontaktu z osobami dodatnimi, albo sami są zakażeni. Ci, którzy są w pracy siedzą po 24, albo 36 godzin na zmianie. Schodząc ze swoich dyżurów (po 12 godzinach - od red.) wpisują się na kolejne, bo jakby nie przyszli do pracy to zespoły by nie wyjeżdżały – dodaje.

Organizacja pracy w tej sytuacji jest trudnym przedsięwzięciem logistycznym. Trzeba zapewnić bezpieczeństwo pacjentom w całym powiecie konińskim, a sytuacja związana z absencją pracowników zmienia się z godziny na godzinę.

- Pojedyncze „dziury” się zdarzają, ale generalnie staramy się obstawiać wszystko. Te problemy dotykają każdego podmiotu medycznego. Na chwilę obecną nie ma jednej piątej pracowników, ale może być tak, że jutro nie będzie połowy, bo wystrzeli nowe ognisko – mówi Robert Mazurek. - Ludzie nie są umęczeni tym, że przychodzą na dyżur, tylko tym, że po ileś godzin czekają w karetkach, bo nie ma gdzie zdać pacjenta. Struna jest bardzo, bardzo mocno naciągana i przy założeniu, że nie będzie spadku zachorowań to część ludzi będzie miało dosyć – dodaje.

Dyspozytorzy WCRM obsługują nie tylko powiat koniński, ale w sumie 18 powiatów w Wielkopolsce. Natomiast Zespołów Ratownictwa Medycznego w powiecie konińskim stacjonuje 7, a w całym rejonie operacyjnym – 62.