Ojciec Adama Cz. zatrzymany. Miał nawoływać do zabójstwa

Artur Cz., ojciec śmiertelnie postrzelonego ponad rok temu przez policjanta Adama Cz., został w poniedziałek zatrzymany przez policję. Usłyszał zarzut nawoływania do zbrodni zabójstwa.

O fakcie zatrzymania we wtorek poinformował sam Artur Cz., udostępniając jednocześnie dokumenty wyjaśniające okoliczności sytuacji. W Prokuraturze Okręgowej w Zielonej Górze toczy się postępowanie dotyczące publicznego, poprzez Internet, nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa. 15 października wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu Arturowi Cz.

Mężczyzna dwukrotnie był wzywany do stawienia się na czynności procesowe - ogłoszenie zarzutu i przesłuchanie w charakterze podejrzanego. Pierwsze wezwanie Artur Cz. miał odebrać 21 października, ale na przesłuchaniu sześć dni później się nie stawił. Drugie wezwanie 2 listopada odebrała jego żona, ale Artur Cz. ponownie się na nie nie stawił i w żaden sposób nieobecności nie usprawiedliwił. 

Prokurator zdecydował więc o zatrzymaniu mężczyzny. Artur Cz. wczoraj został doprowadzony na Komendę Miejską Policji w Koninie, gdzie przesłuchali go policjanci z Poznania. - Policja konińska zamordowała mi syna, a wy teraz psychicznie mordujecie mnie oraz moje dzieci - napisał na swoim profilu FB Artur Cz., komentując swoje zatrzymanie.

Artur Cz. jest ojcem Adama Cz., 21-latka śmiertelnie postrzelonego przez policjanta z Konina w listopadzie 2019 r. Sprawa cały czas nie została wyjaśniona. Jak wyjaśniał miesiąc temu w programie ,,Nasze Sprawy" rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi Krzysztof Bukowiecki, z powodu tego, że śledczy dysponują sprzecznymi opiniami biegłych, nie można odtworzyć przebiegu tragicznego zdarzenia, nie można także przesłuchać funkcjonariusza. W związku z tym prokurator zwrócił się do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie aby uzyskać opinię rozwiewającą wszelkie wątpliwości. Potrwa to przynajmniej kilka miesięcy. Policjant, który postrzelił Adama Cz. wrócił jakiś czas temu do pracy.