Reorganizacja oświaty. Likwidacja ZST i zespoły przedszkolne

Likwidację Zespołu Szkół Technicznych i stworzenie czterech zespołów złożonych z dziewięciu przedszkoli proponują władze Konina. Dziś ten pomysł przedstawiony został radnym.

Założenia projektowanych zmian w systemie oświaty w Koninie na wtorkowym posiedzeniu Komisji Oświaty, Kultury i Sportu przedstawił Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina. Pierwsza część zmian zakłada likwidację Zespołu Szkół Technicznych i przejęcie jej kierunków kształcenia przez Zespół Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego. 

Druga część zmian to stworzenie czterech zespołów przedszkolnych. W pierwszym zgrupowane zostałyby przedszkola nr 5, nr 11 i nr 17, w drugim: nr 6 i nr 25, w trzecim: nr 7 i nr 32 oraz w czwartym nr 12 i nr 15. Przedszkola nie byłyby łączone w jedne placówki, miałyby tylko wspólne zespoły kierowniczo-administracyjne. - Dla rodziców i dzieci nie zmieni się nic - deklarował zastępca prezydenta Witold Nowak. 

Jeżeli ten pomysł wszedłby w życie i władze miasta byłyby z niego zadowolne, w przyszłym roku stworzone miałyby zostać dwa kolejne zespoły przedszkolne. Niewykluczone jest również w przyszłości powoływanie zespołów szkolno-przedszkolnych. Zarówno w ZS CKU, jak i nowych zespołach przedszkolnych rozpisane zostałyby konkursy na dyrektorów. Jednocześnie padło zapewnienie, że w tym i w przyszłym roku nie są planowane żadne zmiany w szkołach podstawowych. 

Miasto szuka oszczędności

Powodem tych zmian są oszczędności, które chce poczynić miasto. Jak wyliczał zastępca prezydenta Witold Nowak, koszt utrzymania systemu oświaty w przeciągu trzech ostatnich lat wzrósł z 186 mln zł do 220 mln zł. Subwencja rządowa na utrzymanie tego systemu - ze 112 mln zł do 136 mln zł. - Rośnie nam subwencja, ale jeszcze bardziej rosną nam wydatki. Musimy podjąć działania - oceniał. I wyliczał, że w ostatnim czasie miasto obcięło już etaty (głównie administracyjne i obsługi) w szkołach o 84, łączone były klasy i zlikwidowany MODN. 

ZST wytypowana została do likwidacji z dwóch względów. Po pierwsze subwencja rządowa na tę placówkę zapewnia niecałe 70% kosztów jej utrzymania. To najmniej spośród wszystkich szkół średnich w mieście. Na dodatek szkoła jest mała, obecnie uczy się w niej 260 uczniów w dziesięciu oddziałach. Włączenie ZST do ZS CKU ograniczyłoby liczbę etatów administracyjnych, ale również nauczycielskich, jeżeli dublowałyby się z uprawnieniami nauczycieli w ZS CKU. Stworzenie zespołów przedszkolnych dałoby oszczędności głównie w administracji. Jednym zespołem zarządza bowiem jeden dyrektor, a teraz każde przedszkole ma oddzielne stanowiska kierownicze.

Ile dokładnie mogą wynieść oszczędności - tego władze miasta jeszcze nie przedstawiły. - Gdy państwo podejmiecie te decyzje, będziemy analizować etaty - mówił Witold Nowak. Dopytywany przez radnych podał kwotę 800 tys. zł przy założeniu redukcji etatów o 20 z najniższym wynagrodzeniem. - Zakładam, że te oszczędności będą wyższe. Postaram się pewną symulację oszczędności przedstawić na najbliższej komisji. 

Zmiany już od nowego roku szkolnego?

Radni pytali głównie o finansowe kwestie związane z reorganizacją, ale również o liczbę ewentualnych zwolnień. - Demografia jest nieubłagalna. Średnia wieku mieszkańca Konina jest powyżej 44 lat. Spodziewałem się więcej po tej komisji, bo nie ma konkretnych wyliczeń. Więcej - poszedłbym nawet szerzej. Przepraszam za moje słowa, ale obserwuję finanse miasta. Fakty są nieubłagalne - oceniał Jarosław Sidor (niezrzeszony). Marek Cieślak (KO) mówił: - Sygnalizowaliśmy na komisji finansów o konieczności podjęcia działań, realnych działań zmierzających do tego, by poprawić finanse miasta. Największe wydatki w budżecie są w działach oświaty. Dziękuję za odwagę, panie prezydencie. Nie można brnąć w tej rzeczywistości i nic nie robić.

Dyskusja ma być ponowiona na kolejnym posiedzeniu komisji w styczniu. Uchwała intencyjna dot. likwidacji ZST ma być podjęta jeszcze w tym miesiącu, a druga o stworzeniu zespołów przedszkolnych - w lutym. Zmiany mogłyby wejść w życie od nowego roku szkolnego.