Konin. Kary za niedotrzymanie terminu zakończenia Kleczewskiej
Miasto zacznie naliczać kary umowne za odwlekające się w czasie zakończenie przebudowy ul. Kleczewskiej w Koninie. Wykonawca znowu złożył wniosek o wydłużenie terminu oddania inwestycji.
Nie ma wątpliwości, że to jedno z największych drogowych zadań w mieście. Jego koszt to ponad 57 mln zł, z czego blisko 28 mln zł to dofinansowanie w ramach WRPO. Wybrana w przetargu firma z Włocławka weszła na plac budowy 20 lutego 2019 roku. Inwestycja miała zakończyć się w październiku 2020 roku. Okazało się, że tego terminu nie uda się dotrzymać. Najpierw przesunięto go na grudzień, potem na połowę stycznia 2021 roku, a później na kwiecień.
- Po dogłębnej analizie podjęliśmy decyzję, że wydłużymy aneks do 10 kwietnia – mówił w styczniu Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina. - To już absolutnie ostateczny termin – dodał.
Czas zakończenia inwestycji minął w sobotę, a prace jak się okazuje nadal trwają. Jak się okazuje, wykonawca złożył teraz wniosek o wydłużenie terminu do 15 maja, powołując się na absencję pracowników z powodu COVID-19, trudne warunki pogodowe i konieczność wykonania prac dodatkowych.
- Miasto nie wyraziło tym razem zgody na aneksowanie umowy i wydłużenie terminu prac. Umowa zawarta z wykonawcą przewiduje kary umowne za opóźnienie. Miasto zamierza skorzystać z przysługujących mu praw – informuje Aneta Wanjas, rzecznik prezydenta Konina.
Inwestycja jest wykonana w 96 procentach.
fot. konin.pl