Punkty Szczepień Powszechnych w Koninie ruszyły pełną parą

Ogromne zainteresowanie w Punktach Szczepień Powszechnych w Koninie. W „zielonej“ hali szczepienia przeciw COVID-19 idą bardzo sprawnie. Natomiast w szpitalu przy ul. Wyszyńskiego, rozpoczęły się z godzinnym opóźnieniem.

Hala sportowa przy ul. Popiełuszki w Morzysławiu ruszyła o godz. 10.00. Wtedy też dostarczono do punktu szczepionki Astra Zeneca oraz Moderna. Na ten tydzień zaplanowano tam 1200 szczepień.

- Właściwie cała pula przeznaczona na tydzień zostanie zaszczepiona dzisiaj. Ten punkt ma bardzo wysoką wydajność. Planowaliśmy tu 1000 szczepień dziennie, ale dostaliśmy 1200 szczepionek na cały tydzień. Tak naprawdę, jak dzisiaj podamy wszystkie dawki to hala do końca tygodnia będzie stała pusta – mówi Paweł Figurski, kierownik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Koninie. - To wszystko może się w każdej chwili zmienić, jeżeli dostaniemy szczepionki. Na razie mamy informację o 1200 szczepionkach na ten tydzień i 1200 szczepionkach na przyszły tydzień. Jak tylko będzie dodatkowa dostawa to w systemie pojawią się puste miejsca – dodaje.

Przez godzinę działania punktu w „zielonej“ hali, zaszczepionych zostało 200 osób.

- Udało nam się pokonać pierwszą nawałnicę około 150 osób i jesteśmy przygotowani do dalszej walki – mówi Bartłomiej Kopaczewski, lekarz związany z Med-Alko. - Ten punkt jest perfekcyjnie przygotowany. Logistycznie tak wszystko zostało wymyślone, żeby pacjent pobyt tu rozpoczynał od szczepienia. Czas poszczepiennej obserwacji idzie na formalności, więc skróciliśmy pobyt na hali do minimum. Wydaje się, że wszystko działa. Mamy cztery zespoły szczepienne i jesteśmy w stanie szczepić 200 – 250 osób na godzinę – dodaje.

Osoby zgłaszające się do punktu w Morzysławiu świadomie podjęły decyzję o wyborze preparatu. Jak podkreśla doktor Kopaczewski, pacjenci nie dopytują i nie mają zastrzeżeń co do szczepionki.

- Słyszałem o wątpliwościach co do tych szczepionek. Wiele milionów ludzi w Europie się zaszczepiło, a powikłania mogą być nawet po najlepszej. Nie wiem co jest tam w środku, ale nikt z nas nie jest w stanie tego zweryfikować. Wszędzie jest pełno teorii spiskowych. Wiele szczepionek już w życiu dostałem i nigdy żadnej nie badałem, więc nie mamy wyjścia, chcemy być zdrowi – mówi pan Mirosław z gm. Krzymów. - W tym punkcie jest lepiej niż sądziłem. Myślałem, że będzie chaos, oczekiwanie, a jestem tu od 8 minut i już zaszczepiony, także świetnie. Wszyscy czekamy na powrót do normalności, na czas kiedy nie trzeba będzie nosić na twarzach tego dziadostwa, wrócić normalnie do pracy i szkoły, czy wyjechać na wakacje – dodaje.

Mnóstwo chętnych czeka też na szczepienia przeciw COVID-19 na ul. Wyszyńskiego. Tam, dwa zespoły szczepiennne są przygotowane na podanie 300 dawek dziennie. Ze względu na problemy z systemem i opóźnienie w dostawie szczepionek, punkt w szpitalu nie ruszył jak planowano o godz. 9.00, a po godz. 10.00. Zainteresowanie i tym punktem jest ogromne. Na dwa pierwsze dni wszystkie miejsca są zajęte.