„Kawka Victoria“. Konińska kawiarnia wspiera akcję Filipa Chajzera

Wystarczy wyjść na kawę, żeby pomóc 12-letniemu Wiktorowi ze Szczecina. Akcję „Kawka Victoria“ zainicjował Filip Chajzer. Jednym z 400 punktów, które wsparły pomysł jest konińska kawiarnia „Parkowa“.

Wiktor Lewicki ma 12 lat i szyszyniaka zarodkowego - bardzo rzadkiego guza mózgu, szybko rosnącego i wysoce złośliwego. Chłopiec przeszedł planowane cztery cykle chemii, które zmniejszyły guza, ale nie tak żeby można go było wyciąć. Lekarze zdecydowali o dodatkowych dwóch cyklach chemii, ale Wiktor bardzo ciężko ją znosi. Jest na świecie miejsce, gdzie nastolatek ma szansę wyzdrowieć. To Szpital Dziecięcy w St. Louis w Stanach Zjednoczonych, gdzie terapia polega na podawaniu dużych dawek chemii celowanej, przy wcześniejszym pobraniu, a potem przeszczepieniu komórek macierzystych ze szpiku. Kiedy chemia zniszczy cały organizm, komórki są w stanie to odbudować.

Historia Wiktora poruszyła dziennikarza Filipa Chajzera. W mediach społecznościowych zacytował on słowa 12-latka:

„ Boję się, że umrę, chociaż mógłbym żyć. Nie wiem, czy jeszcze kiedyś będzie normalnie, czy będzie dla mnie następne Boże Narodzenie i czy mój brat, jak dorośnie, będzie mnie pamiętał. Teraz ma tylko 3 latka i bardzo mnie kocha. A ja kocham jego. Kocham mamę i tatę, moje życie, szkołę...“ I teraz krótki temat - jak się nam nie uda to WIKTORA czeka hospicjum i... - napisał Filip Chajzer.

Potrzeba ponad 9 mln zł. Dziennikarz zaproponował restauracjom i kawiarniom, które zaczynają odżywać po lockdownie akcję pomocy Wiktorowi. Chodzi o wybranie z menu jednej z kaw, a dochód z jej sobotniej sprzedaży wesprze zbiórkę na siepomaga.pl (TUTAJ). Przez kilka dni chęć uczestnictwa w akcji zgłosiło 400 punktów w całym kraju. Wśród nich znalazła się jedna konińska kawiarnia - „Parkowa“.

- Jedna z naszych klientek zapytała, czy się przyłączymy do akcji Filipa Chajzera. Odpowiedzieliśmy, że z wielką przyjemnością! To szczytna akcja. Staramy się, gdzie tylko możemy, takie inicjatywy wspomagać. Do udziału i pomocy temu młodemu chłopcu zapraszane były kawiarnie, które zostały otwarte po długiej przerwie. Trudno było odmówić – mówi Michał Sych, właściciel „Parkowej“. - Z zestawu kaw wybraliśmy cappuccino. To dość często kupowana kawa. Jest popularna i bardzo dobra. Pierwsze panie czekały dzisiaj na zakup kawy dla Wiktora o godz. 10.05, chociaż kawiarnię otwieramy o godz. 11.00. Widziałem już całe rodziny z naszymi kubkami. Cieszę się, bo z wielką chęcią przekażemy wszystkie pieniądze z tej kawy na pomoc temu chłopcu – dodaje.

Jedną z klientek, która specjalnie pojawiła się dziś w kawiarni przy parku im. F. Chopina była pani Lidia.

- Obserwuję stronę Filipa Chajzera i patrzyłam codziennie jakie kawiarnie dołączają. Całe szczęście, że w Koninie znalazła się „Parkowa“ i możemy pomóc Wiktorowi. Wpłaty też zrobiliśmy, a przy okazji jeszcze jest kawa, przepyszna zresztą. Każde 10 zł przyda się niesamowicie – mówi pani Lidia. - Jak nie skoczy mi ciśnienie to jeszcze na dwie kawy przyjadę – dodaje.

Kawiarnia otwarta dzisiaj będzie do godz. 21.00. Wesprzeć Wiktora można również w „Manufakturze wypieków“ we Władysławowie, pow. turecki.