Sybiracy w Licheniu
Uroczystości rozpoczęły się przy Pomniku Sybiraków, pod którym przedstawiciele poszczególnych okręgów Związku Sybiraków złożyli kwiaty jako wyraz pamięci i hołdu dla tych, którzy nie wrócili z zesłania. Następnie wszyscy przeszli do świątyni, gdzie wzięli udział w południowej mszy św.
Eucharystii przewodniczył abp Jan Paweł Lenga, dla którego była to szczególna uroczystość, gdyż przez wiele lat pracował jako biskup Diecezji Karaganda w Kazachstanie, miejscu zsyłki wielu Polaków. Wśród uczestników pielgrzymki była pani Janina z Wałcza. O swoim sześcioletnim pobycie na dalekiej Syberii opowiada łamiącym się głosem: - Na Syberię zostałam wywieziona w lutym 1940, a do Polski wróciłam w maju 1946 roku. Bogu dziękuję, że przeżyliśmy tam sześć długich lat. Była nas trójka dzieci, mama i babcia z dziadkiem. Moi dziadkowie zmarli na Syberii. Do Polski wróciłam z mamą i rodzeństwem. Mama pracowała w kołchozie, czasami udało jej się coś przynieść do domu i dzięki temu przetrwaliśmy.
Tradycja pielgrzymek Sybiraków sięga roku 2000, kiedy zbudowano w Licheniu Monument Sybirackiego Znaku Pamięci. Jest to obelisk z figurą zatroskanego Chrystusa z koroną cierniową na głowie. W dolnej części pomnika widnieje herb Związku Sybiraków oraz nazwy poszczególnych oddziałów, zrzeszających byłych zesłańców.
Ĺąródło: Biuro Prasowe Sanktuarium Maryjnego w Licheniu
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.