Zygmunt Solorz przyleciał do Konina, by otworzyć nową inwestycję w ZE PAK

Zamiast węgla biomasa. Drugi kocioł w elektrowni Konin przeszedł gruntowny remont. Zmodernizowana instalacja o mocy 50 MW produkuje teraz zieloną energię elektryczną oraz pełni funkcję rezerwowego źródła ciepła dla działającego już wcześniej bloku biomasowego, zasilającego w ciepło Konin.

Realizacja tego projektu pozwoliła na całkowite wyeliminowanie paliw kopalnych z procesu wytwarzania energii cieplnej dla Konina. PAK chce wytworzoną w drugim bloku biomasowym czystą energię wykorzystywać przy produkcji zielonego wodoru.

- Trudno znaleźć w Polsce lepsze miejsce, żeby rozmawiać o transformacji energetycznej niż Elektrownia Konin. To była pierwsza w Polsce systemowa elektrownia na węgiel brunatny. Uruchomiono ją w 58 roku. Dziś po węglu brunatnym nie ma nawet śladu. Nie ma takiego miejsca na mapie Polski, które zaczynało od węgla i zamieniło go w całości na zieloną energię. Teraz w Komisji Europejskiej przez wszystkie przypadki odmienia się Wielkopolskę Wschodnią i opowiada się o tym, że jest takie miejsce w Polsce, w którym ludzie potrafią zakasać rękawy i przeprowadzić swój przemysł od gospodarki opartej na węglu do OZE – mówił podczas uroczystości prezes ZE PAK-Piotr Woźny.

ZE PAK S.A. stał się liderem w realizacji inwestycji w OZE. Należąca do Zygmunta Solorza spółka uruchomiła w ubiegłym roku największą w Polsce elektrownię słoneczną na terenach po dawnej odkrywce w Brudzewie, a już wkrótce rozpocznie produkcję zielonego wodoru. PAK chce również wybudować w całym kraju ponad 30 stacji do tankowania wodoru, wyprodukował także wodorowy autobus, który jeździ po Wrocławiu. Zamierza również inwestować w wiatraki na morzu i atom.