Wicher znów wysoko przegrał. Ostatni mecz za tydzień
Kolejne sześć bramek stracili w ligowym meczu piłkarze Wichru Dobra. Już za tydzień zespół Zbigniewa Kaczmarka zakończy sezon.
Kolejne sześć bramek stracili w ligowym meczu piłkarze Wichru Dobra. Już za tydzień zespół Zbigniewa Kaczmarka zakończy sezon.
W sobotę Wicher podejmował zespół ze środka tabeli - Polonię 1912 Leszno. W czwartym meczu z rzędu dobrzanie tracili ponad trzy bramki, przegrywając ostatecznie z leszczynianami 1:6.
Pierwszą bramkę Wicher stracił już w szóstej minucie, gdy do siatki trafił Artur Krawczyk. Dziesięć minut później gospodarze jednak wyrównali, a na 1:1 strzelił Beniamin Trzepacz. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa meczu.
Po zmianie stron przewagę zdobyli sobie goście. Ponowne prowadzenie Polonii 1912 dał w 55. minucie Kacper Robaczyński. Ostatni kwadrans gry to już dominacja leszczynian. Piłkarze Polonii 1912 zdobyli cztery bramki w piętnaście minut. Dwukrotnie do siatki trafiali Łukasz Glapiak i Artur Krawczyk.
Porażka z Polonią 1912 Leszno spowodowała pozostanie Wichru Dobra na ostatnim miejscu w tabeli IV ligi. Dobrzanie wciąż tracą dwa oczka do Kani Gostyń. Jeżeli zespół z Gostynia w trzech ostatnich meczach zdobędzie choćby punkt, zespół Zbigniewa Kaczmarka zakończy sezon na czternastym miejscu w tabeli.
Wichrowi do rozegrania pozostało bowiem już tylko jedno spotkanie. W najbliższą środę dobrzanie pauzują, a ostatnia kolejka IV ligi odbędzie się w przyszły weekend. Wicher podejmie w niej Victorię Ostrzeszów. Jeżeli dobrzanie nie wyprzedzą w tabeli Kani Gostyń o ich utrzymaniu się w IV lidze decydować będzie sytuacja w III lidze (czy spadnie z niej Górnik Konin).
Wicher Dobra – Polonia 1912 Leszno 1:6 (16’ Beniamin Trzepacz – 6’, 75’, 80’ Artur Krawczyk, 55’ Kacper Robaczyński, 73’, 88’ Łukasz Glapiak)
źródło: polonia1912leszno.pl