Wyciskali ponad 260 kg. I Mistrzostwa Konina Bench Press

Najlepsi zawodnicy z Polski, ciężary ważące nawet po 260 kg i rekordy bite w hali Rondo - tak wyglądały I Mistrzostwa Konina Bench Press rozegrane w miniony weekend.

Organizatorem zawodów była siłownia Central, a zawody uświetniały piętnastolecie istnienia konińskiego klubu. - Jeżdżę od dwóch lat na różne zawody, a siłownia Central obchodzi piętnastolecie istnienia. Pomyślałem, że to miły, fajny pomysł, żeby pokazać, czym jest bench press, czyli wyciskanie sztangi leżąc - tłumaczy Przemysław Dobrowolski, organizator zawodów. - W naszym mieście nigdy czegoś takiego nie było. Chciałem, żeby koninianie zobaczyli, co robimy. 

W Koninie istnieje drużyna bench press Central Tytan Team. To koniński odłam łódzkiego zespołu Tytan Team. - Zebrałem paru młodych chłopaków i jeździmy. Byliśmy na mistrzostwach Polski, gdzie zdobyliśmy trzecie miejsce drużynowo, uczestniczyliśmy w mistrzostwach Europy, a 3 grudnia jedziemy mistrzostwa świata.

Jak mówi Przemysław Dobrowolski, w wyciskaniu sztangi nie liczy się tylko siła. - Psychika jest najważniejsza. Jeżeli ktoś nie ma głowy do ciężaru, to nic nie zrobi. Podchodzimy pod bardzo duze ciężary, przełamujemy swoje limity, bijemy się o kilogram, pół kilograma. Najważniejsze jest nastawienie, psychika, a dopiero potem technika. To, co robi się na treningu, nie ma żadnego odzwierciedlenia na zawodach. Na treningu potrafię zrobić 200 kg, jadę na zawody i osiągam wynik 190 kg.

W konińskich mistrzostwach wystartowało niemal 70 zawodników całej Polski. W trakcie zawodów pobitych zostało 27 rekordów Pucharu Tytana, a najsilniejsi potrafili unieść ciężary ważące nawet ponad 260 kg. Zawody przyciągnęły także całkiem sporą grupę kibiców. - Jestem miło zaskoczony. Sporo kibiców, jak na Konin - oceniał Przemysław Dobrowolski.

Jak zapewniają organizatorzy, to nie ostatnie tego typu zawody w Koninie. Już za rok rozegrane prawdopodobnie zostaną kolejne mistrzostwa Konina. A jeszcze wcześniej do naszego miasta zawitać mogą mistrzostwa Europy. - Przedstawiciele federacji WPA po cichu myślą o organizacji mistrzostw Europy w Koninie. Lokalizacja jest dogodna, mamy fajny obiekt. Coś takiego byłoby godne uwagi - zapewnia Przemysław Dobrowolski.