Znów postrzelały. Medyk Konin rozbił KKP Bydgoszcz 12:2

Ostatni sparing w letnim okresie przygotowawczym rozegrał w środę Medyk Konin. Zespół Romana Jaszczak rozbił wicemistrza I ligi gr. północnej 12:2.

Medyczki letnie przygotowania rozpoczęły od łatwego rywala i na łatwym zakończyły. W środę w Koninie zmierzyły się z I-ligowcem z Bydgoszczy, który w zeszłym sezonie o włos przegrał awans do Ekstraligi. - Na koniec zawsze się tak robi, że się bierze przeciwnika trochę słabszego, żeby trochę strzelić bramek, trochę atmosfera żeby wróciła - oceniał rywalki trener Roman Jaszczak.

Piłkarki Medyka założenie spełniły i trochę bramek strzeliły. A dokładnie - dwanaście. Do przerwy koninianki bramkarkę KKP pokonały sześciokrotnie. Dwa razy z rzutów karnych trafiała Natalia Chudzik, dwie bramki dołożyła Dominika Kopińska, a po jednej - Anna Gawrońska i Nikol Kaletka.

Ale i bydgoszczanki dwukrotnie zaskoczyły medyczki. Raz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, gdy na krótkim słupku akcję zamknęła Natalia Makowska. Ta sama zawodniczka wykorzystała błąd Moniki Sowalskiej w 40. minucie. Bramkarka Medyka wyszła z linii, ale została przelobowana, a piłkę do siatki dobiła właśnie Makowska. - Zawsze jest coś do poprawienia. Pierwsza bramka to ewidentny błąd bramkarki i obrończyć. Nie wystarczy stać, trzeba zrobić ruch do piłki. Zwykłe gapiostwo. Taki prysznic się przyda - mówił po meczu trener Roman Jaszczak.

Po zmianie stron koninianki szybko podwyższyły na 8:2 po golach Anny Gawrońskiej i Karoliny Majdy, ale prawdziwe strzelanie przyszło dopiero w samej końcówce. Wtedy popis dała Gawrońska, trafiając do siatki trzykrotnie, a jedną bramkę dołożyła jeszcze Klaudia Łasicka. Medyk zwyciężył 12:2.

Mimo tego po meczu trener Roman Jaszczak zauważał, że u jego zawodniczek widać jeszcze zmęczenie. - Sam po tych trzech dniach podróży z Bułgarii nie mogę dojść do siebie, po zawodniczkach było to też widać. Mam nadzieję, że ten ostatni mikrocykl pozwoli nam złapać świeżość.

W środowym sparingu zagrały już niemal wszystkie piłkarki, które jesienią reprezentować będą Medyka. W klubie zostają Haley Lukas i Alona Kowtun. Jedna piłkarka z Polski jest wciąż testowana. Rozmowy toczą się również w sprawie Litwinki Gabiji Gedgautaite. - Nie ukrywam, że rozmowy są mało sympatyczne, ponieważ zgodnie z przepisami międzynarodowymi Gabija jest amatorką i ma prawo po zakończonym sezonie do nas przyjechać. Jesteśmy umówieni, że 30 lipca rodzice ją tu przywożą. Nie ukrywam, że klub z Litwy chce za nią duże pieniądze. Negocjujemy cały czas. Dzisiaj Gabiji na boisku brakowało - ocenia trener Roman Jaszczak.

Szkoleniowiec Medyka odniósł się również do niedawnej decyzji o rozstaniu klubu z wieloletnią stoperką Radosławą Sławczewą. - Sławczewa ma już swoje lata. Straciła dynamikę, straciła szybkość, samo doświadczenie nie wystarczy. Do tej decyzji się przymierzałem tak, jak do poprzednich i tylko żałuję, że odwlokłem ją o rok - mówił w środę Roman Jaszczak. - Natomiast Sławka to sympatyczna dziewczyna, miła, bardzo ją lubię, ale wybór jest prosty. Albo sentymenty, albo Medyk. Moje całe życie to Medyk, więc postawiłem na Medyka. 

Teraz przed medyczkami trzydniowy mikrocykl regenrujący. W niedzielę koninianki rozegrają wewnętrzny sparing, a następnie skupią się na przygotowaniu do pierwszego spotkania. Cały czas będą również szlifować taktykę, szczególnie w obronie. - Blok defensywy jest zupełnie nowy. Mamy więc sporo roboty taktycznej - mówi trener Roman Jaszczak.

A już w pierwszy weekend sierpnia inauguracja nowego sezonu Ekstraligi. Medyk zagra na wyjeździe z UKS SMS Łódź.

Medyk Konin - KKP Bydgoszcz 12:2 (11', 32' Natalia Chudzik, 16', 49', 84', 89', 90' Anna Gawrońska, 18', 38' Dominika Kopińska. 23' Nikol Kaletka, 51' Karolina Majda, 82' Klaudia Łasicka - 29', 40' Natalia Makowska)

Medyk Konin: Monika Sowalska (46' Natalia Dominiczak) - Haley Lukas (46' Aleksandra Stasiak), Nicole Zając (46' Alona Kowtun), Sandra Sałata (46' Julia Maskiewicz), Klaudia Olejniczak (46' Mariana Iwaniszyn), Natalia Pakulska (46' Klaudia Łasicka), Nikol Kaletka (46' Weronika Helińska), Natalia Chudzik (46' Aleksandra Żurek), zawodniczka testowana (46' Faustyna Sikorska), Anna Gawrońska, Dominika Kopińska (46' Karolina Majda).