Problemy z przewagą na połowie przeciwnika. Górnik remisuje z Wartą

Za piłkarzami Górnika Konin ostatni zimowy sparing. Ich formę sprawdzili dziś zawodnicy czwartoligowej Warty Sieradz. Podczas spotkania, które rozegrano na konińskim stadionie przy ul. Dmowskiego, nie padł ani jeden gol.

Pierwsze piętnaście minut należało do koninian, którzy częściej byli w pobliżu bramki rywala. Nasi zawodnicy przedarli się nawet kilka razy w pole karne Warty, ale brakowało im precyzji w wykończeniu akcji. Całkiem nieźle radził sobie wtedy nowy piłkarz Górnika – Jakub Staszak, który kilka razy dośrodkował piłkę w sieradzkie pole karne. Goście odpowiedzieli w 32. minucie, gdy groźnie z dystansu uderzył Wiktor Płaneta. Futbolówkę zdołał jednak wyłapać Dawid Kołodziejczak. Kilka minut później, także z dystansu, próbował szczęścia Przemysław Nawrocki, który wywalczył dla swej drużyny rzut rożny. W końcówce pierwszej połowy celnie, ale za lekko, główkował w stronę sieradzkiej bramki Krystian Sobieraj.

Po zmianie stron wciąż więcej z gry mieli przyjezdni. W 55.minucie składną ofensywną akcję Warty zakończył niecelnym strzałem Piotr Bartłoszewski. Po chwili, po strzale Adama Patory, piłka odbiła się od słupka konińskiej bramki. W 74. minucie dobre podanie przed pole karne otrzymał Mateusz Majer. Zawodnik Górnika zmusił znanego z ekstraklasowych boisk Macieja Mielcarza do wybicia futbolówki na rzut rożny. Po tym strzale Górnik przeważał przez kilka minut, co nie skutkowało zmianą rezultatu pojedynku. W końcówce meczu Kołodziejczak musiał interweniować po strzale Kamila Pluty, a po konińskiej stronie, po podaniu z rzutu wolnego, niecelnie uderzał Bartosz Świderski.

- Przed nami jeszcze tydzień pracy. Na pewno skupimy się nad tymi elementami, które są do poprawy. Przede wszystkim musimy rozgrywać szybciej piłkę od tyłu. Bo jeżeli będziemy grali na jeden, dwa kontakty, to będziemy mieli problemy z przewagą na połowie przeciwnika. W tym elemencie musimy zdecydowanie przyspieszać, więcej rotować w środkowej strefie. Jeśli to zacznie funkcjonować, to nasza gra będzie zdecydowanie lepiej wyglądała – powiedział po dzisiejszym sparingu Damian Augustyniak, trener Górnika Konin.

Górnik wraca do rozgrywek ligowych za tydzień - w sobotę, 9 marca. Tego dnia, o godz. 14.00, nasi piłkarze zmierzą się na stadionie miejskim przy ul. Podwale w Koninie ze Świtem Skolwin.

Wyjściowy skład Górnika Konin: Dawid Kołodziejczak, Jakub Staszak, Robert Jędras, Dawid Śnieg, Mateusz Augustyniak, Aleks Sieradzki, Sebastian Antas, Taras Jaworski, Krystian Sobieraj, Sebastian Kaczyński, Dawid Przybyszewski. Po przerwie zagrali też: Wiktor Patrzykąt, Maciej Adamczewski, Mateusz Majer, Mikołaj Karbowy, Paweł Błaszczak i Bartosz Świderski.