Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościHale sportowe znów żyją. Zawodnicy wrócili dziś do treningów

Hale sportowe znów żyją. Zawodnicy wrócili dziś do treningów

Dodano: , Żródło: LM.pl
Hale sportowe znów żyją. Zawodnicy wrócili dziś do treningów

Dwa tygodnie po piłkarkach i piłkarzach do treningów wrócili sportowcy pracujący na halach sportowych. Wciąż w reżimie sanitarnym wprowadzonym przez rząd.

W ramach trzeciego etapu znoszenia obostrzeń dopuszczone zostały zajęcia sportowe na salach i halach sportowych. Dwa tygodnie po tym, jak na boiska wrócili piłkarze i piłkarki, sportowo odżyły też obiekty zamknięte. W Koninie w poniedziałek oblegana była hala przy ul. Dworcowej. Swoje zajęcia mieli tam szermierze, pięściarze i koszykarki. Na halę wrócili po ponad dwóch miesiącach przerwy. Najpierw większość związków sportowych odwołała lub zawiesiła organizowane przez siebie zawody, a wkrótce później wspólnych treningów zakazał rząd.

Zawodników po powrocie wciąż obowiązuje reżim sanitarny. Na halach należy przestrzegać limitu trenujących sportowców i trenerów. W przypadku obiektów w Koninie to szesnastu zawodników plus dwóch trenerów (hala przy ul. Dworcowej) lub 32 zawodników plus trzech trenerów (hala Rondo oraz hala przy ul. Popiełuszki). Zamknięte są trybuny oraz sanitariaty i szatnie. Zawodnicy muszą więc przebierać się i myć we własnych domach.

- Każda ma swoją piłkę, wprowadziliśmy dezynfekcję tego sprzętu. Nie jest to taki problem na ten moment - mówi o wprowadzonych zasadach Mateusz Dwornik, trener koszykarek MKS MOS Konin. - Ale to jest sport zespołowy, od tego nie uciekniemy. Dziewczyny mają wytyczne, wiedzą, jak się zachowywać w obliczu tego, co się dzieje na zewnątrz. 

- To jest sytuacja ciężka dla wszystkich, którzy uprawiają sport. Musimy to jakoś przetrwać, powoli wracamy, ale to nie jest jeszcze to, co powinno być. Nie mamy pełnej ilości na sali. Miejmy nadzieję, że w przeciągu miesiąca wszystko wróci do normy - ocenia Kamil Goiński, trener pięściarzy z Zagłębia Konin.

Pierwsze treningi to dla wielu sportowców rozruch po dwumiesięcznej zmniejszonej aktywności fizycznej. Pomijając czas kontuzji, rzadko który z zawodników pozwala sobie na tak długi rozbrat od sportu. Kluby starały się podtrzymywać formę swoich podopiecznych. - Dziewczyny miały indywidualne rozpiski, już tydzień temu byliśmy na orliku i w terenie. Wyglądają dobrze, są przygotowane, ta przerwa nie zrobiła nam problemu - mówił Mateusz Dwornik. 

Koszykarki są w o tyle komfortowej sytuacji, że zdążyły zakończyć sezon tuż przed startem epidemii, a kolejne mecze o stawkę czekają je dopiero jesienią. Teraz szlifują więc formę na nowy sezon. - Realizujemy zadania, na które nie było czasu w trakcie sezonu. Przede wszystkim technika i sprawność ogólna - mówi szkoleniowiec MKS MOS Konin. 

Pięściarze i szermierze są w gorszej sytuacji. Przez pandemię koronawirusa posypały się kwalifikacje olimpijskie, na które nadzieję mieli zawodnik Zagłębia Konin Mateusz Goiński i szablistka KKSz Konin Sylwia Matuszak. Nie odbyły się również krajowe imprezy, choćby Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, przełożone zostały także te, które miały startować w najbliższym czasie, np. Memoriał Feliksa Stamma. Kiedy zawody wrócą - tego na razie nie wiadomo. - Cała Europa i świat stoi w miejscu, nikt nie ma nic zaplanowanego. Nie możemy jednak siedzieć w domu, bo już za miesiąc może być ogłoszone, że będą pierwsze starty, a my obudzimy się z ręką w nocniku - tłumaczy Kamil Goiński.

Hale sportowe znów żyją. Zawodnicy wrócili dziś do treningów
1589829134-q_y8dr-_mg_7028.jpg
1589829134-04aqb7-_mg_7031.jpg
1589829135-_0sb1a-_mg_7035.jpg
1589829137-_7p21g-_mg_7036.jpg
1589829139-khekvr-_mg_7039.jpg
1589829137-benzer-_mg_7045.jpg
1589829243-29dwp5-_mg_7027.jpg
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole