Radunia pokazała klasę, bezradny Sokół Kleczew przegrał 0:4

Żadnych atutów nie mógł przeciwstawić Sokół Kleczew w starciu z Radunią Stężyca. Jeden z kandydatów do mistrzostwa pokonał kleczewian 4:0.

Radunia przed sezonem stawiana była w roli niemal pewnego faworyta do mistrzostwa III ligi. Ostatnie dwie porażki nieco skomplikowały sytuację zespołu ze Stężycy, ale w Kleczewie Radunia pokazała, dlaczego uważana jest za zespół przerastający inne w grupie II co najmniej o klasę.

Już po zaledwie pół godziny gry goście prowadzili 3:0. Najpierw na prowadzenie Radunię wyprowadził Michał Czekaj, dobijając w polu karnym uderzoną z dystansu piłkę. Później dogranie z lewej strony zamknął Damian Szuprytowski, a w końcu w 32. minucie świetnie z dystansu przymierzył Jakub Letniowski.

Co jednak ważniejsze, Radunia imponowała indywidualnym umiejętnościami z jednej strony, a dyscypliną taktyczną z drugiej. Goście bez strachu wymieniali podania na jeden kontakt tak w polu karnym Sokoła, jak i swoim własnym, gdy kleczewianie próbowali pressować. W ofensywie gospodarze praktycznie nie istnieli, w całym meczu zagrozili bramce Raduni może z dwa razy - raz dogrania w pole karne nie zamknął Grzelak, później strzał z dystansu bez problemu złapał bramkarz gości. Sokół wyglądał, jakby od pierwszych minut nie wierzył, że jest w stanie się postawić gościom. 

Już w przerwie trener Łukasz Cichos zmienił aż trzech zawodników, na boisko weszli Stanisław Wędzelewski, Konrad Kobylarek i zaczynający mecz na ławce rezerwowych Łukasz Zagdański. Spotkanie nieco się wyrównało, co nie oznacza, że Sokół dorównał poziomem Raduni, bardziej to goście mający w garści bezpieczne prowadzenie już nie dążyli z takim zapałem do strzelania kolejnych goli.

Choć i tak jeszcze jednego zdobyli - w 90. minucie faulowany w polu karnym był jeden z zawodników Raduni, a jedenastkę wykorzystał Radosław Stępień. Zespół ze Stężycy wygrał 4:0.

Porażka spowodowała spadek Sokoła na dziewiąte miejsce w tabeli z dorobkiem piętnastu punktów. Kolejny mecz za tydzień - kleczewianie zagrają na wyjeździe z Chemikiem Police.

Sokół Kleczew - Radunia Stężyca 4:0 (8' Michał Czekaj, 15' Damian Szuprytowski, 32' Jakub Letniowski, 90' Radosław Stępień)

Sokół Kleczew: Hubert Świtalski – Szymon Bartosik, Adrian Kaliszan, Dawid Śnieg, Tomasz Koziorowski, Marcel Koziorowski (46' Konrad Kobylarek), Norbert Grzelak (46' Stanisław Wędzelewski), Adrian Ligienza, Mateusz Roszak (65' Maciej Adamczewski), Kacper Osiadły (46' Łukasz Zagdański), Dominik Chromiński (73' Emanuel Mikołajczyk).