Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Popkowski, a następnie Korytkowski. Kandydaci odpowiedzą na wasze pytania

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportMedyk wraca na podium, ,,piorunujące" zwycięstwo z AZS UJ

Medyk wraca na podium, ,,piorunujące" zwycięstwo z AZS UJ

Dodano: , Żródło: LM.pl
Medyk wraca na podium, ,,piorunujące" zwycięstwo z AZS UJ

To był bodaj najlepszy mecz Medyka Konin w tym sezonie na własnym terenie. Choć koninianki wygrywały już w tym sezonie wyżej, to właśnie w spotkaniu z AZS UJ Kraków zaprezentowały się najsolidniej w przeciągu całego meczu.

Z wielkimi banerami ,,Strajk kobiet" i ,,Wybór", opaskami z czerwonymi piorunami na ramionach - w ostatnich dniach kobiety w całej Polsce zelektryzowały protesty ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego i nie inaczej było chyba z piłkarkami Medyka. Wyraźnie manifestujące swoje poparcie dla strajku medyczki w sobotnim meczu z AZS UJ Kraków zagrały tak, jak do tej pory z rywalem z górnej połowy tabeli jeszcze nie grały - pewnie, solidnie, z pomysłem.

Pierwsza połowa to był popis duetu Nikol Kaletka - Dominika Kopińska. Obie zawodniczki stworzyły pod bramką krakowianek co najmniej cztery sytuacje i jedyne, co można im było zarzucić to słaba skuteczność. Bramka z tych sytuacji padła bowiem tylko jedna - w 34. minucie po podaniu Kaletki piłkę w siatce umieściła Dominika Kopińska. Dla obu zawodniczek był to mecz, oby, przełomowy. Zarówno Kopińska, jak i Kaletka od początku sezonu dalekie były bowiem od swojej optymalnej formy.

Blisko gola w pierwszej połowie była też Gabriela Grzywińska, po jej strzale z rzutu wolnego piłka uderzyła w poprzeczkę. Pomocniczka Medyka nie ma ostatnio szczęścia - jej dwa kolejne uderzenia broniła golkiperka AZS UJ Kraków, w jednym z meczów reprezentacji piłka po jej strzale też trafiła w poprzeczkę. Mimo tego Grzywińska w starciu z krakowiankami też pokazała się z bardzo dobrej strony.

W drugiej połowie na boisku działo się już nieco mniej, AZS UJ próbował odrobić bramkę straty, ale niewiele z tego wychodziło. Nagroźniej było w 69. minucie, gdy po podaniu Daleszczyk zmuszona do wyjścia z bramki była Oliwia Szymczak. Rezerwowa golkiperka Medyka, która zastąpiła kontuzjowaną Sapor, spisała się jednak bardzo dobrze.

W 82. minucie Medyk podwyższył. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Natalii Chudzik głową uderzała Julia Maskiewicz. Pierwszy strzał obroniła golkiperka AZS UJ, ale już po dobitce piłka wpadła do siatki. Maskiewicz, która kolejny raz dostała szansę za Dominique Bond-Flaszę, kolejny raz tę szansę wykorzystała. Był to bowiemd drugi jej mecz z rzędu z golem na koncie.

W końcówce medyczki miały jeszcze kolejne sytuacje, z dystansu ładnie przymierzyła m.in. Nicole Zając, ale ostatecznie mecz zakończył się wygraną zespołu Romana Jaszczaka 2:0. Dzięki temu Medyk wrócił na podium Ekstraligi, z 20 punktami plasuje się na trzecim miejscu, ale ma też jeden mecz rozegrany więcej od rywali. Kolejne spotkanie już w środę - w 1/32 finału Pucharu Polski koninianki podejmą Olimpię Szczecin.

Medyk Konin - AZS UJ Kraków 2:0 (34' Dominika Kopińska, 82' Julia Maskiewicz)

Medyk Konin: Oliwia Szymczak - Nicole Zając, Sandra Sałata, Olga Sirant, Julia Maskiewicz, Ernestina Abambila, Natalia Chudzik, Gabriela Grzywińska, Nikol Kaletka (87' Maja Szydełko), Dominika Kopińska, Anna Gawrońska. 

fot. archiwum

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole