Enea AZS Szkoła Gortata Poznań, lider II ligi, wygrał w niedzielę z MKS MOS Konin 78:48. Pozytywną informacją jest powrót na parkiet Wiktorii Wróbel.
Szansa na punkty z niepokonanymi w tym sezonie poznaniankami była mała i potwierdził to niedzielny mecz. Przyjedne bardzo szybko zbudowały sobie około dziesięciopunktową przewagę. MKS MOS miał duże problemy ze skutecznością, ale z czasem koniniankom udało się zacieśnić defensywę i utrzymywać stratę do Enea AZS Szkoła Gortata na stałym poziomie. O ile pierwszą kwartę drużyna Mateusza Dwornika przegrała 12:22, o tyle druga była już znacznie bardziej wyrównana i poznanianki wygrały ją tylko dwoma oczkami.
W trzeciej odsłonie znów grę zdominowały koszykarki ze stolicy Wielkopolski i przewaga podskoczyła do 20 punktów. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną Enea AZS Szkoła Gortata Poznań 78:48. Co nie znaczy, że w niedzielę brakowało pozytywnych informacji. Na parkiet po kontuzji wróciła Wiktoria Wróbel. - Cieszę się, bo trochę zwiększyła się nam rotacja, choć ona cały czas jest bardzo mała. Doskwiera brak Oli Oleszkiewicz. To się ciągnie za nami w ostatnich meczach - sprawy zdrowotne, które nie pozwalają nam grać tego, co byśmy chcieli - ocenia trener MKS MOS Mateusz Dwornik. - Końcówka grudnia była bardzo słaba. Był już dobry przebłysk w Gorzowie Wlkp. Dzisiaj - klasa przeciwnika robi sama swoje. Nic tylko się cieszyć fragmentami dobrej gry. Odpaliła dzisiaj Natalia Smantek, która od początku sezonu nie mogła się pozbierać. Zaczyna być jak rozgrywająca. Wanessa Krzętowska całkiem dobrze gra, Patrycja Szczecińska na swoim poziomie. Porażka zdecydowanie za wysoka, ale nie robimy z tego tragedii.
Była to ósma porażka MKS MOS Konin w tym sezonie. Kolejne spotkanie - za tydzień u siebie z Enea Basket Piła. - To jest ten mecz, który musi odczarować tę czarną serię - mówi Mateusz Dwornik. - Te mecze nie były przegrywane druzgocząco, ale szkoda, że nie udało się czegoś przeciągnąć. Spokojnie z Toruniem, czy MUKS Poznań mogliśmy wygrać. Tego nam najbardziej żal. Mecze z Gorzowem Wlkp., czy AZS Poznań to są mecze z zupełnie innej, najwyższej półki.
MKS MOS Konin - Enea AZS Szkoła Gortata Poznań 48:78 (12:22, 16:18, 7:21, 12:17)
MKS MOS Konin: Kamila Rogulska (14), Wanessa Krzętowska (11), Patrycja Szczecińska (9), Natalia Smantek (7), Wiktoria Wróbel (3), Małgorzata Kutkowska (2), Małgorzata Siatkowska (2).
autor: Bartosz Skonieczny
e-mail: bs@firma.lm.pl
*** *** ***
Koronawirus w Polsce stał się faktem. Bądź na bieżąco! Nie panikujemy, rzetelnie informujemy. Każdą informację weryfikujemy u źródła, nie publikujemy plotek ani informacji niesprawdzonych. Nie ścigamy się.
Regionalne informacje dot. koronawirusa znajdziecie pod adresem https://www.lm.pl/tagi/koronawirus
*** *** ***
Chcesz nas zainteresować tematem? Czekamy na sygnały/materiały. Piszcie na alert@lm.pl.
Twój komentarz może zostać przeczytany przez tysiące osób. Wydawca portalu LM.pl spółka LM LOKALNE MEDIA Sp. z o.o. nie bierze odpowiedzialności za jego treść. Komentarze zniesławiające lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich grożą odpowiedzialnością karną i cywilną. Osoby pokrzywdzone mogą skutecznie dochodzić swoich praw w organach ścigania i w sądach. Zgodnie z ust. 16 Regulaminu Twój komentarz może zostać opublikowany nie tylko na tej stronie, ale również w innych mediach.
Komentarze nie na temat są usuwane.
KOMENTOWAĆ MOGĄ TYLKO OSOBY ZALOGOWANE