Start rozegrał zaległy mecz z rezerwami I-ligowca. Piąta porażka
W pierwszej połowie rozstrzygnął się mecz pomiędzy Stalą II Gorzów Wlkp. a Startem Konin. Było to zaległe starcie trzeciej kolejki pierwszej rundy.
W przerwie pomiędzy rundami bieżącego sezonu Start Konin nadrobił zaległości w postaci przełożonego z listopada meczu trzeciej kolejki ze Stalą II Gorzów Wlkp. Spotkanie rozgrywane było w kontrowersyjnych okolicznościach. Na mecz nie stawili się bowiem... arbitrzy. Spotkanie poprowadził więc ostatecznie jeden sędzia stolikowy, na dodatek pochodzący z Gorzowa Wlkp.
Mimo tych problemów spotkanie się odbyło, a rezerwy I-ligowca, aktualnie już lider tabeli III ligi, okazały się od koninian lepsze. Decydująca była pierwsza połowa. Stal II bardzo szybko objęła kilkupunktowe prowadzenie w spotkaniu. W trzynastej minucie było już 7:2 dla gospodarzy. Do końca pierwszej połowy przewaga gorzowian jeszcze wzrosła, regularnie do siatki Startu trafiał Rafał Renicki. Koninian w grze utrzymywał głównie Piotr Kołtunowicz, który w samej pierwszej połowie zanotował sześć bramek. Ostatecznie do przerwy Stal II prowadziła 18:10.
Po zmianie stron gra się wyrównała, ale dzięki wypracowanej w pierwszej połowie przewadze Stal II nie musiała martwić się o stratę prowadzenia. Start nie był w stanie zbliżyć się bardziej, niż na pięć bramek i ostatecznie przegrał mecz 25:34.
Była to piąta porażka koninian w tym sezonie. Start zajmuje obecnie siódme, przedostatnie miejsce w tabeli III ligi z dorobkiem siedmiu punktów. Kolejne spotkanie, inaugurujące rundę rewanżową, rozegrane zostanie 6 lutego. Koninianie podejmą Szczypiorniaka Bank Spółdzielczy Gniezno.
Stal II Gorzów Wlkp. - Start Konin 34:25 (18:10)
Start Konin: Przemysław Hejna - Piotr Kołtunowicz (14), Dominik Urbański, Adrian Grzelka (4), Jakub Ogrodowczyk (1), Tomasz Lorencki (1), Janusz Kostrzewa (1), Marek Salzman, Krzysztof Skorupiński (4), Eryk Szudrowicz.