Górnik wybronił punkt w Toruniu, fantastyczny Szymczak!

Dwunasty punkt w sezonie wywalczyli piłkarze Górnika Konin. W niedzielę bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Pomorzaninem Toruń.

Po ubiegłotygodniowej wygranej z Nielbą Wągrowiec Górnik Konin jechał do Torunia na mecz z walczącym cały czas o utrzymanie Pomorzaninem. Biało-niebieskich w końcu mogli dopingować kibice – zniesione obostrzenia pozwoliły grupie kilkudziesięciu fanów z Konina po raz pierwszy od połowy października na żywo obejrzeć występ piłkarzy Górnika.

Na dodatek i kibice, i piłkarze mieli w niedzielę powody do zadowolenia. Pierwsza połowa starcia z Pomorzaninem co prawda nie zachwyciła. Na boisku działo się bardzo mało, najgroźniejszą sytuację w dwudziestej minucie miał Dawid Zaborowski, ale piłkę po jego strzale sparował Ksawery Szymczak.

Ale już po zmianie stron działo się sporo, a sam Szymczak miał mnóstwo roboty. Pomorzanin ruszył do ataku, biało-niebiescy skupiali się na defensywie, ale i tak dopuścili do kilku groźnych sytuacji pod własną bramką. Świetnie spisał się jednak bramkarz Górnika, który co najmniej sześciokrotnie bronił uderzenia lub parował piłkę po strzałach torunian, wybitnie przyczyniając się do zdobycia przez zespół Marcina Muzykiewicza jednego punktu.

Biało-niebiescy utrzymali wynik do końca i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Koninianie zdobyli dwunasty punkt w sezonie, pierwszy raz po remisie i pierwszy raz nie tracąc bramki w meczu ligowym. Górnik utrzymał dwudzieste miejsce w tabeli, a kolejne spotkanie rozegra w przyszłą sobotę. Na wyjeździe biało-niebiescy zmierzą się z Unią Swarzędz.

Pomorzanin Toruń – Górnik Konin 0:0

Górnik Konin: Ksawery Szymczak – Adrian Górecki, Jakub Pluciński, Dawid Wierzba, Marcin Pigiel, Przemysław Jurków (89' Mikołaj Karbowy), Miłosz Nowak, Iwo Nowierski (67' Michał Mikołajczak), Sebastian Milanowski (75' Kacper Robaczyński), Piotr Mielczarek (87' Marcel Woszczyński), Marcin Rajch.

fot. archiwum