Nielba lepsza od Startu

Start Konin uległ Nielbie Wągrowiec 30:37 w rozgrywkach III ligi piłki ręcznej. To już druga z rzędu porażka koninian.
 
Wynik meczu otworzył w pierwszej minucie Adam Kujawiński, jednak w kolejnych minutach przewagę zdobyli gracze Nielby Wągrowiec. Goście prowadzili w dwunastej minucie 6:3. Kilkubramkowa przewaga utrzymywała się aż do dwudziestej minuty, gdy koninianie zniwelowali tą stratę do jednej bramki. Jednak już w dalszej części gry Nielba ponownie odskoczyła na kilka punktów – w 24. minucie goście prowadzili 13:9. Ostatecznie Wągrowiec wygrał pierwszą część spotkania 17:15.
 
Po zmianie stron Nielba kontynuowała powiększanie swojego prowadzenia. W 43. minucie goście prowadzili już 26:19. W kolejnych minutach koninianie częściowo odrobili straty i w ostatnie dziesięć minut weszli z czterobramkową stratą – wynikiem, który można było jeszcze naprawić. W 54. minucie, po bramkach Adama Kujawińskiego i Grzegorza Stawickiego, Start przegrywał zaledwie 29:31. Wtedy to jednak na ławkę odesłany został Bartosz Cienkuszewski, a minutę później koninianie grali już w podwójnym osłabieniu – boisko opuścił Dawid Siekacz. Wobec przewagi dwóch graczy Nielba rzuciła pięć bramek pod rząd, doprowadzając do wyniku 29:36. Ostatecznie Start Konin przegrał 30:37.
 
- Zła passa trwa, przegrany mecz w Swarzędzu, dzisiaj przegrany u siebie mecz z Nielbą Wągrowiec. Nie nastraja nas to dobrze na następne mecze. Być może po weekendzie majowym, dłuższej przerwie, odbudujemy się i będziemy grali o wiele lepiej. Muszę powiedzieć, że jestem niepocieszony. Przeszliśmy obok tego meczu, spotkanie było dla nas bardzo ważne, a zawodnicy nie podjęli dzisiaj walki na parkiecie. Graliśmy ospale, chodziliśmy po parkiecie i ten mecz nie wyglądał za ładnie w naszym wykonaniu. Nielba pokazała nam, że jeszcze daleka droga, by wygrywać łatwo mecz za meczem. Być może jest też zmęczenie w zespole spowodowane grą w III lidze kujawsko-pomorskiej. Inne zespoły są jeszcze świeże, a my mamy już za sobą grę od września. Chcemy wygrać tę ligę, a dwa ostatnie mecze trochę nas zrzuciły w dół – podsumował spotkanie trener Startu Konin Marek Salzman.
 
Start Konin: Jakub Kujawiński, Arkadiusz Gromada (1), Maciej Roszak, Bartosz Cienkuszewski (5), Adam Kujawiński (7), Dawid Siekacz (2), Tomasz Trojanowski (1), Michał Pawlaczyk (5), Michał Stasiak (3), Grzegorz Stawicki (2), Hubert Woźniak (2), Marcin Mazurek (2).