Utrzymać się po raz kolejny. To podstawowy cel SKP Słupca na nowy sezon

Pierwszym rywalem SKP Słupca w nowym sezonie przy Gajowej będzie Warta Międzychód. W najbliższych miesiącach to prawdopodobnie będzie także jeden z konkurentów do walki o utrzymanie.

Chyba, że słupczanie zaczną grać na miarę swojego potencjału. Bo ten wskazuje, że to nie jest typowy chłopiec do bicia. Musi to jednak w końcu udowodnić, a cel, jaki postawiono przed Maciejem Rozmarynowskim i jego piłkarzami jest realny. Jedno z pytań, jakie można sobie zadać przed początkiem sezonu jest takie, czy obecny szkoleniowiec dotrwa do końca rundy? W poprzedniej kampanii SKP prowadziło trzech trenerów. Aby zadomowić się w środku stawki przydałaby się większa stabilizacja w tym temacie. Z drugiej strony Maciej Rozmarynowski ma zawodników, jakich ma. Przy czym latem w Słupcy nie było rewolucji kadrowej. Mimo wszystko, to nie jest drużyna na spadek.

A co u gości? Przede wszystkim jeden z najlepszych strzelców ligi przeniósł się do Sokoła Kleczew. Mateusz Wzięch będzie już trafiał w III lidze. Warta dokonała kilku wzmocnień, pozyskano m.in. bramkarza Leo Przybylaka i Bartosza Świątka z Warty Poznań. Czy to wystarczy, aby okazać się lepszym w Słupcy?

Spotkanie SKP Słupca – Warta Międzychód zaplanowano na niedzielę siódmego lipca na godzinę 17.00 przy ulicy Gajowej w Słupcy.