Konin. Remont pomieszczeń dla zatrzymanych do wytrzeźwienia

Trwa remont pomieszczeń dla osób zatrzymanych w konińskiej komendzie. Dopóki nie zostanie zakończony, zatrzymywani do wytrzeźwienia wożeni są do Koła, Turku i Słupcy.

Zlikwidowanie w grudniu 2015 roku izby wytrzeźwień spowodowało, że więcej zadań w tym zakresie spadło na barki konińskiej policji. Przez rok osoby pod wpływem alkoholu trafiały do specjalnych pomieszczeń w komendzie, ale cały czas myślano o stworzeniu czegoś na kształt izby. Miasto na ten cel przekazało milion złotych.

W grudniu 2016 roku ruszył remont. Dotychczasowa izba zatrzymań i areszt dla cudzoziemców mają zostać zaadaptowane na potrzeby zatrzymanych, również tych do wytrzeźwienia. Dopóki prace się nie zakończą, konińscy policjanci muszą wozić wszystkich odurzonych alkoholem do komend w sąsiednich powiatach.

- To dla nas trochę uciążliwe – mówi Sławomir Jądrzak, komendant miejski policji w Koninie. - Patrol przywozi taką osobę do jednostki. Policjanci, którzy pracowali w pomieszczeniach dla zatrzymanych przejmują tą osobę, jadą z nią do lekarza i z dokumentami przewożą do konkretnej komendy. Dzisiaj tak funkcjonujemy i nie ma innej alternatywy. Musimy się jeszcze trochę pomęczyć – dodaje.

Remontowane pomieszczenia mają być zgodne z przepisami, nowoczesne i monitorowane. Powstać ma około 15 cel. Osobno będzie funkcjonował dział dla zatrzymanych do przestępstw i osobno dla zatrzymanych do wytrzeźwienia. Warto zaznaczyć, że tych ostatnich jest znacznie mniej niż w izbie. Wtedy statystyki mówiły o trzech tysiącach osób rocznie. Konińscy policjanci każdego miesiąca zatrzymują około 100 osób, co daje około 1200 osób rocznie.

Prace przy remoncie pomieszczeń służących również osobom nietrzeźwym mają się zakończyć pod koniec kwietnia. 

fot. KMP Konin