Biało-czerwono na rondzie Mazowieckiego. Przypomnieli o 4 czerwca 1989 r.

33. rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów uczcili w sobotę działacze konińskiej Platformy Obywatelskiej. Na rondzie Tadeusza Mazowieckiego postawili biało-czerwone flagi i balony.

Biało-czerwonymi flagami i balonami przyozdobione zostało w sobotę rondo Tadeusza Mazowieckiego na Zatorzu. W ten sposób konińscy działacze Platformy Obywatelskiej uczcili 33. rocznicę częściowo wolnych wyborów do Parlamentu. – Wyborów, które zmieniły oblicze tej ziemi, które spowodowały, że z państwa socjalistycznego, państwa pod domeną Związku Radzieckiego staliśmy się wolnym, dumnym narodem – mówił poseł Koalicji Obywatelskiej Tomasz Nowak.

Trzymając zdjęcia Tadeusza Mazowieckiego, pierwszego niekomunistycznego premiera po 1945 r. oraz słynne plakaty Solidarności z Gregorym Peckiem, konińscy działacze PO nawiązywali również do obecnej sytuacji. – Po 33 latach jesteśmy w takim momencie, że musimy na nowo potwierdzać naszą wolę walki o wolność, o demokratyczne państwo – stwierdził Tomasz Nowak, dodając, że obecnie ogromnym zagrożeniem są inflacja i populizm. – Musimy odzyskać swobodę dysponowania własnym potencjałem ekonomicznym, żebyśmy nie byli okradani przez nasze własne państwo.

Zwycięstwa opozycji w wyborach jesienią 2023 r. życzył Henryk Drzewiecki, wiceprzewodniczący miejskich struktur PO w Koninie. – By przysporzyć kłopotów i nerw obecnie rządzącym – mówił. Na zagrożenia dla demokracji w dzisiejszych czasach wskazywał również prezydent Konina Piotr Korytkowski. – 33 lata zdaje się mało, ale wydaje się wystarczająco, by ugruntować pewną drogę, którą wybraliśmy. Po tych 33 latach okazuje się, że tak nie jest, że w dalszym ciągu musimy zabiegać o to, by odpowiednio kształtować pewne mechanizmy związane z demokracją. Mam wrażenie, że cały czas trzeba dbać o demokrację, pielęgnować wolności. To, co jest dane, wychodzi na to, nie jest dane raz na zawsze.

Wybory parlamentarne 4 czerwca 1989 r. odbyły się na zasadach wypracowanych w trakcie rozmów Okrągłego Stołu pomiędzy komunistyczną władzą, a opozycją solidarnościową. 65% miejsc w Sejmie zagwarantowanych zostało PZPR i satelickim partiom. Pozostałe mandaty sejmowe i wszystkie mandaty senackie (100) miały zostać obsadzone w wyniku wolnych wyborów. Zdecydowanie zwyciężyła w nich opozycja skupiona wokół Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, zdobywając wszystkie dostępne mandaty do Sejmu i 99 ze 100 mandatów w Senacie. W wyniku wyborów pierwszym niekomunistycznym premierem po II wojnie światowej został Tadeusz Mazowiecki, a Polska stała się pierwszym państwem bloku wschodniego, w którym opozycja zdobyła wpływ na władzę. Od dziewięciu lat 4 czerwca obchodzony jest Dzień Wolności i Praw Obywatelskich.