„Czasem ważą mniej, niż torebka cukru”. Dla wcześniaków podświetlą most na fioletowo

W środę 17 listopada na fioletowo podświetlony zostanie Most Piłsudskiego w Koninie .To wyraz wsparcia i solidarności z wcześniakami i ich rodzinami.

Od 2019 roku, 17 listopada, Most Piłsudskiego w Koninie podświetlany jest na fioletowo. Tak samo będzie i w tym roku. To gest wsparcia i symbol solidarności z wcześniakami i ich rodzinami. Właśnie tego dnia obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. W Koninie tę inicjatywę rozpoczęła Marta Eltman-Bryś, mama dwójki wcześniaków, a pomysł wsparł radny, a jednocześnie wujek wcześniaków, Jakub Eltman.

– W związku z tym, że nigdy nikt nie jest gotów na zostanie rodzicem wcześniaka, a wiedza o nich nie jest często rozpowszechniana, to duża grupa młodych rodziców poznaje termin „wcześniak” dopiero w momencie zagrożenia przedwczesnym porodem czy w samym dniu porodu! Światowy Dzień Wcześniaka służy przybliżaniu tego pojęcia i zwiększania świadomości wśród ludzi na temat wcześniactwa – mówi Marta Eltman-Bryś.

O zdrowie walczą i dzieci, i rodzice

Wcześniaki to dzieci urodzone przed zakończeniem 37. tygodnia ciąży. W skrajnych przypadkach dzieci potrafią przyjść na świat nawet w okolicach 23. tygodnia ciąży. – Każde z tych dzieci toczy walkę o życie i zdrowie. Niektóre z nich ważą mniej niż torebka cukru. Pierwszy okres swojego życia spędzają w inkubatorze, podłączone pod wiele rurek i kabelków, często oddycha za nie respirator. Ci mali bohaterowie oddzieleni są od ciepłego ciała mamy, jej głosu i zapachu – wyjaśnia mama dwójki wcześniaków.

Problemy zdrowotne w takiej sytuacji dotykają również rodziców dzieci. – Rodzice maluchów toczą natomiast walkę ze strachem o życie i zdrowie dzieci, czują oni bezsilność, niepewność i tracą poczucie bezpieczeństwa. Widok nowonarodzonego dziecka podpiętego pod ogromną ilość aparatury budzi lęk nie do opisania. Rodzice dzieci urodzonych przedwcześnie w wyniku tak trudnych doświadczeń często cierpią na zespół stresu pourazowego (PTSD), depresję, nerwicę. Należy otaczać ich szczególną opieką i troską.

Wcześniakami byli m.in. Twain i Newton

W Polsce jedno na dziesięć dzieci rodzi się zbyt wcześnie. – Poród przedwczesny zwykle rozpoczyna się niespodziewanie, często kobieta w ciąży nie doświadcza żadnych zwiastunów wcześniejszego zakończenia ciąży – opowiada Marta Eltman-Bryś. Wcześniactwo nie kończy się w momencie opuszczenia murów szpitala. Rodzice z dzieckiem u boku zaczynają odwiedzać lekarzy specjalistów, rehabilitantów, psychologów, pedagogów. Wcześniakom często towarzyszą dolegliwości związane z przedwczesnym przyjściem na świat. Typowymi problemami są między innymi: problemy audiologiczne ze słuchem, kardiologiczne – tzw. przetrwały przewód Botalla, okulistyczne – wcześniaki są narażone na retinopatię wcześniaczą, ale także problemy neurologiczne – dziecko urodzone przed czasem może mieć uszkodzony ośrodkowy układ nerwowy. Rozwój dziecka zależy od wsparcia, które są w stanie zapewnić mu jego bliscy.

Ale wcześniactwo nie oznacza wyroku na całe życie. Przed terminem rodziło się wiele wybitnych postaci, m.in. pisarz Mark Twain, tancerka baletowa Anna Pawłowa, malarz i rzeżbiarz Auguste Renoir, uczony Isaac Newton, pisarz Victor Hugo, czy fizyk Albert Einstein.

– Mieszkańcy Konina, przejeżdżając dziś oświetlonym na fioletowo mostem pomyślcie ciepło o tym pośpiesznych dzieciach i ich rodzinach. Wszystkim wcześniakom i ich bliskim należy dziś złożyć życzenia zdrowia i siły! – apeluje Marta Eltman-Bryś.