Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościZakład Johnson Matthey w Koninie kupiony. Australijczycy rzucą wyzwanie Chinom?

Zakład Johnson Matthey w Koninie kupiony. Australijczycy rzucą wyzwanie Chinom?

Dodano: , Żródło: LM.pl
Zakład Johnson Matthey w Koninie kupiony. Australijczycy rzucą wyzwanie Chinom?
Gospodarka

Australijska firma będąca w rękach Saudów, EV Metals Group, kupiła od Johnson Matthey dział biznesu związany z materiałami do akumulatorów aut elektrycznych. Chce w ten sposób rzucić wyzwanie Chińczykom, którzy do tej pory dominowali na rynku.  

W zeszłym tygodniu brytyjska firma Johnson Matthey oraz australijskie przedsiębiorstwo EV Metals Group poinformowało o zawarciu umowy ws. sprzedaży działu JM związanego z produkcją materiałów do akumulatorów aut elektrycznych. W ramach transakcji w ręce Australijczyków przejdą istniejące już zakłady, budowana fabryka w Koninie, autorska technologia eLNO oraz stu zatrudnionych do tej pory w spółce pracowników. EV Metals Group zapłaci 50 milionów funtów, Johnson Matthey obejmie również mniejszościowe udziały w australijskiej spółce. Transakcja ma być dopięta latem.

Rzucą wyzwanie Chinom?

Przejęcie aktywów Johnson Matthey pozwoli EV Metals Group domknąć budowany łańcuch dostaw. Zlokalizowana w australijskim Perthie firma posiada już bowiem złoża niklowo-kobaltowe w Australii Zachodniej i zakład rafinacji niklu i litu w Arabii Saudyjskiej. Wydobyte i przetworzone surowce mają być następnie wykorzystywane w przejętych zakładach Johnson Matthey EV Metals Group do produkcji materiałów do katod w akumulatorach aut elektrycznych, a następnie sprzedawane na europejskim rynku.

W ten sposób EV Metals Group chce rzucić wyzwanie Chińczykom, którzy do tej pory dominowali na tym rynku. – Jesteśmy pierwszym światowym graczem z takim modelem biznesu poza Chinami. Żadna inna firma spoza Państwa Środka nie posiada tak zintegrowanego łańcucha dostaw. Ma to fundamentalne znaczenie dla naszego modelu biznesowego – mówi Michael Naylor, dyrektor zarządzający EV Metals Group w rozmowie z The Australian Financial Review. Na początku tego roku EV Metals Group powołała również do życia Australian Lithium Alliance, który ma być odpowiedzią na dominację Chińczyków na rynku koncentratu spodumenu w Australii.

Tego wyzwania rzucić nie zdołał Johnson Matthey. Posiadająca kilkusetletnie tradycje brytyjska firma na rynku materiałów do aut elektrycznych chciała dopiero debiutować. Okazało się to dla niej nieopłacalne. Zbyt niskie przewidywane stopy zwrotu z inwestycji skłoniły grono zarządcze przedsiębiorstwa do ogłoszenia jesienią zeszłego roku wycofania się z planów rozwoju w tym sektorze i sprzedaży tej części biznesu. EV Metals Group ma tę przewagę, że na rynku już istnieje, a technologie stworzone przez Johnson Matthey będą jedynie uzupełnieniem funkcjonującej już działalności.

Saudowie z Australii

EV Metals Group, choć zlokalizowany w Australii, jest tak naprawdę firmą w posiadaniu Saudów. Posiadają oni ponad połowę udziałów w przedsiębiorstwie. Przewodniczącym rady dyrektorów jest Abdullah Salem Busfar, a w tym jedenastoosobowym gronie jest łącznie czterech przedstawicieli Arabii Saudyjskiej. Firma nie jest notowana na giełdzie.

Biznes związany z katodami jest pierwszym, ale nie ostatnim elementem w planie rozwoju przedsiębiorstwa. W 2023 r. powstać ma zakład produkujący wodorotlenek litu, a w 2026 roku – zakład wytwarzający siarczany niklu, kobaltu i manganu.   

fot. evmetalsgroup.com (wizualizacja zakładu w Arabii Saudyjskiej)

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole